Żużel. Legenda legendzie nierówna. Zapomnieli o Zmarzliku

Kwiecień to czas świętowania urodzin najlepszych polskich żużlowców. 11 kwietnia swoje pięćdziesiąte drugie urodziny obchodził Tomasz Gollob, dzień później skończenie dwudziestu ośmiu lat świętował nie kto inny, jak trzykrotny czempion globu, Bartosz Zmarzlik.

Obu wyżej wspomnianych zawodników nie łączy wyłącznie fakt, iż mają na swoim koncie tytuł indywidualnego mistrza świata. Łączy ich również to, że obaj w swojej karierze startowali w barwach gorzowskiej Stali. To właśnie na stadionie imienia Edwarda Jancarza Tomasz Gollob udzielał rad Bartoszowi Zmarzlikowi, który do tej pory trzykrotnie sławił Gorzów i tamtejszy klub zdobywając złoty medal cyklu Grand Prix.

Trudno zatem dziwić się naszym czytelnikom, którzy dostrzegli fakt, iż gorzowski klub w swoich social mediach „świętował” urodziny Tomasza Golloba, natomiast próżno szukać jakiejkolwiek wzmianki w dniu 12 kwietnia o urodzinach Bartosza Zmarzlika, który obecnie reprezentuje barwy klubu z Lublina. Kibice gorzowskiej Stali zwrócili na ten fakt uwagę i wyrazili swoją dezaprobatą. Trudno również uwierzyć w fakt, iż w gorzowskim klubie nagle zapomniano, kto obchodzi urodziny 12 kwietnia. Jak się jednak okazuje, obecnie legenda legendzie w mieście nad Wartą równa nie jest…