Żużel. Kvech z awansem do Grand Prix! Pawlicki musi obejść się smakiem

Poznaliśmy końcowe rozstrzygnięcia tegorocznego cyklu Grand Prix. Złoto ponownie wywalczył Bartosz Zmarzlik, który w finale nie dał żadnych szans Fredrikowi Lindgrenowi. Oprócz przyznania medali, ostateczna klasyfikacja dała nam pierwsze odpowiedzi na to, jak będzie prezentowała się przyszłoroczna stawka uczestników cyklu.

Wiemy, że uczestnictwo w przyszłym roku zapewniła sobie pierwsza szóstka tegorocznych zmagań. Będą to rzecz jasna Bartosz Zmarzlik, Fredrik Lindgren, Martin Vaculik, Jack Holder, Leon Madsen oraz Robert Lambert. Kolejną szansę dostanie również Mikkel Michelsen, czyli tegoroczny mistrz Europy. Oprócz nich, w stawce znajdą się zawodnicy, którzy wywalczyli sobie miejsce w Grand Prix Challenge. W nim pierwszą trójkę stanowili Jason Doyle, Martin Vaculik oraz Szymon Woźniak. Z racji tego, że Słowak utrzymał się w cyklu, jedno miejsce trafiło do Jana Kvecha, który w Challenge’u zajął piąte miejsce (czwarty był Lambert, który również się utrzymał). Niestety, będący tuż za nim Przemysław Pawlicki musi liczyć jedynie na przychylność organizatorów i ewentualną dziką kartę na przyszłoroczny cykl.

W tej samej sytuacji są dwaj nasi pozostali reprezentanci, czyli Patryk Dudek oraz Maciej Janowski. Najpewniej jeden z nich otrzyma „dzikusa”, ponieważ zarówno „Duzers”, jak i „Magic” są byłymi medalistami mistrzostw świata i wieloletnimi uczestnikami cyklu. Pewniakami do otrzymania dzikiej karty są z kolei Dan Bewley oraz Tai Woffinden. Bez szans nie jest również Max Fricke, który przez cały sezon prezentował równą formę i często kwalifikował się do półfinałów.

Kandydatów do obsadzenia pozostałych miejsc jest wielu. Dominik Kubera, Andrzej Lebiediew, Anders Thomsen czy Mateusz Cierniak to tylko kilka z nazwisk. Na ostateczne rozstrzygnięcia przyjdzie nam jednak jeszcze poczekać.

Lista zawodników pewnych udziału w przyszłorocznym Grand Prix:

1. Bartosz Zmarzlik
2. Fredrik Lindgren
3. Martin Vaculik
4. Jack Holder
5. Leon Madsen
6. Robert Lambert
7. Mikkel Michelsen
8. Jason Doyle
9. Szymon Woźniak
10. Jan Kvech