Media społecznościowe wykreowały ostatnio samych królów w sporcie żużlowym. Nasz redakcyjny statystyk przyjrzał się zatem, kto obecnie jest królem taśm w naszej lidze.
Ze statystyk Karola Płonki wynika, że trzecim królem – po królu defektów Mikkelu Michelsenie (jak go nazwał Marcin Majewski) i królu bycia głupim, opcjonalnie głupoty (jak w odwecie Majewskiego nazwał zawodnik) jest żużlowiec Cellfast Wilków Krosno – Tobiasz Musielak, któremu „taśma” przytrafiła się również w poniedziałkowym spotkaniu z Orłem Łódź.
W 168 meczach ligowych, w których do tej pory pojechał Tobiasz Musielak, zdarzyło mu się osiemnaście razy być wykluczonym za dotknięcie taśmy. Biorąc pod uwagę stosunek procentowy liczby biegów do dotknięć taśmy, Tobiasz Musielak prowadzi w tej niechlubnej klasyfikacji z wynikiem 2,6 %.
Drugie miejsce zajmuje Andrij Karpow ze współczynnikiem 2,42 %. Podium zamyka Oskar Fajfer, który w 640 biegach ligowych dotknął taśmy trzynaście razy co stanowi 2,03 %.
Poniżej tabela zawodników którzy najczęściej dotykają taśm w pojedynkach ligowych.
Na fakt dotykania taśm przez Tobiasza Musielaka zwróciła uwagę już w 2017 roku dziennikarka Daria Kabała-Malarz żartobliwie zmieniając nazwisko zawodnika na Tobiasz Taśmielak. Było to podczas spotkania Unii Leszno z zespołem z Torunia w 2017 roku. Tobiasz to zawodnik z dużym poczuciem humoru i dystansem i jesteśmy przekonani, że obrażony się wówczas nie poczuł.
Poniżej przedstawiamy całą historię dotykania taśm przez Tobiasza Musielaka, a wszystkim zawodnikom życzymy aby „taśm” dotykali jak najrzadziej.
Musielak lubi się wstrzelić i czasami dotknie tasiemkę.
Taśmielak, król Podkarpacia i okolic, cha cha cha cha.
Zgadza się. Oczywiście pod warunkiem, że Leszno, Rawicz, Rybnik, Częstochowa, Łódź i Toruń leżą w województwie Podkarpackim … lub okolicach. cha cha cha cha.
Babol! Musielak w 2017 jeździł dla Rybnika.
Fajna taka statystyka. Oczywiście wiadomo, że takie „tytuły” jak Taśmielak (fajne, podoba mi się) to z przymrużeniem oka i nikt normalny się nie obraża … a jednak.
Jak zobaczyliśmy, to Duński zawodnik występujący w barwach Lubelskich uniósł się i zwyzywał dziennikarza od głupków, choć sam powinien bić się w pierś.
Fajnie że popularny Tofik nie wyrywa sobie włosów z głowy i nie wyładowuje się na dziennikarzach. Co kraj to obyczaj? A może polega to na samoocenie?
Uwazam ze Majewskiemu od dluzeszgo czasu zbieralo sie u Mikelsena i stad taaka reakcja ba jego wpis
Czym niby ten Majewski tak naraził się Panu żużlowcowi?
Jedziesz na punktowanych pozycjach i przytrafia Ci się trzy ,, kapcie”? Jest złość sportowa jest rozgoryczenie że nie zarabiasz
a trzeba zapłacić za części oraz opłacić mechaników.
Tymczasem niedługo po meczu czytasz Twittera Pana Majewskiego który nazywa Cię ,, królem defektów ” dodając roześmiany emotikon.
Nie twierdzę że wpis Duńczyka był na miejscu ale na pewno wpis zaraz po meczu p. Majewskiego był niepotrzebny.
Nie demonizuj bo taki Mikkel zyje sobie jak paczek w masle dzieki Polsce i polskim firmom i klubom. Takze ten zarozumialec moglby troche zamknac Ta swoja dunska buzie a jak nie podoba sie niech wraca do Danii i tam cwaniakuje za ich walute. Poprzewracalo sie mu w glowie i tyle. Czy za bardzo skomplikowane dla niego by zrozumiec co to Sa naczynia polaczone Polska telewizja polskie firmy Klub?
Pracuje to ma, nikt mu za darmo nie płaci, ciekawe gdyby Janowski, Protasiewicz czy inny polski zawodnik był w takiej sytuacji to też byś napisał,, jak się nie podoba to się zwolnij?
Strzelam jesteś z Lublina hahanah
Pudło
MM pracuje i nie ma (choć 15 tys. za mecz to nie jest źle). Dlaczego nie ma więcej i jest wkurzony? bo coś zaniedbał!!!
Niech to wytłumaczy Lubelskim kibicom, gdy braknie tego jednego punkciku po przyszłym meczu z Zieloną górą, albo w przyszłym z Toruniem i znów wylądują na 6 miejscu, zamiast w Pay-off!
Stulić uszy i przeprosić … 3 defekty w 4 biegach i jeszcze pretensje? Dostaje szmalec i to ciężki, na przygotowanie sprzętu!!
Muchomorku, fajnie piszesz ale błagam Cię. Poprawnie to lubelskim kibicom, duński zawodnik itd. To nie hejt. Po prostu życzliwa uwaga.
Nigdzie nie napisałem że pochwalam wpis Duńczyka, tylko nie podobała mi się forma wpisu p. Majewskiego.
To niech pracuje i docenia skad plyna pieniadze a swoje prostackie teksty niech wyraza w Danii!
Prawda napisał, że od dłuższego czasu mu się zbierało. Wiec twoje tłumaczenie nie jest odpowiedzią na moje pytanie do usera Prawda.
…duński zawodnik, barwach lubelskich…
Absolutnie nie mam do ciebie pretensji, choć można się przyczepić do tego – „Ciebie” z mojej strony (mała litera przy pan/pani, lub ty, ciebie wcale nie jest lekceważąca).
Do końca nie jest błędem używanie wielkich liter w przypadku duński, lubelski, lubelskich. Raczej staram się podkreślić rangę zwrotu. Błędem będzie użycie małej litery w nazwach własnych.
Jednak dziękuje bardzo za zwrócenie uwagi na wyrażenia błędne. Mam nadzieję, że postarasz się każdemu, piszącemu na Po-bandzie, także zwracać uwagę i wprowadzać korekcje.
@Purysta, chętnie zobaczę twój komentarz do artykułów a nie do sposobu pisania przez użytkowników. Staram się jak mogę, ale błędy zawsze się zdarzają. Pomimo, nie zwrócę ci uwagi na … akapity a właściwie ich brak.
Zauważ ile błędów robią redaktorzy, oczywiście wcale mnie to nie tłumaczy.
Najzabawniejsze jest to, że wielu użytkowników zarzuca mi pisanie poprawną polszczyzną i teraz nie wiem co zrobić? Z kim się zgodzić? Dla kogo pisać? Jestem rozdarty pomiędzy purystą a zwykłym Kowalskim.
Hmmm … wybieram puryzm. 😀
Najfajniejsze że Protasowi wychodzi średnia biegow na mecz prawie 5(4.98)
Żużel. Zmarzlik i spółka wysłali kibiców… do domów. Rospiggarna bez punktów w inauguracji
Żużel. W kevlarze na pokład samolotu?! Tak podróżował lider Wilków
Żużel. Kolejny tytuł Smolinskiego? Startuje Grand Prix na długim torze
Żużel. Niska frekwencja na meczach w Szwecji! Działacz mówi o możliwych problemach finansowych!
Żużel. Wiktor Przyjemski chwali swoich kolegów z drużyny. Mówi, ile jest się w stanie od nich nauczyć
Żużel. Wystartowała liga szwedzka. Jak poradzili sobie Polacy?