PGE IMME im. Zenona Plecha nie były jedynymi sobotnimi zawodami, w których brali udział polscy zawodnicy. Bartłomiej Kowalski zdecydował się na uczestnictwo w turnieju w Terenzano. Żużlowiec Betard Sparty Wrocław szybko zakończył zmagania, ale na szczęście nie nabawił się poważniejszych urazów.
Młodzieżowiec Betard Sparty Wrocław upadł na tor już w trzecim wyścigu turnieju. 21-latek jechał na prowadzeniu, ale nie opanował motocykla na początku drugiego okrążenia. Groźny upadek nie przyniósł kontuzji. Jak poinformował klub ze stolicy Dolnego Śląska, żużlowiec wrócił już do Polski.
Pytacie co u Bartka Kowalskiego po wczorajszym upadku we Włoszech. Informujemy, że wszystko OK. Nasz junior wrócił już do Wrocławia. #WTS
— WTS Sparta Wroclaw (@WTSSparta) April 2, 2023
Dobre informacje na tematu stanu zdrowia młodzieżowca z ulgą odebrali fani Betard Sparty. Za tydzień Kowalski uda się wraz z zespołem na bardzo wymagające spotkanie 1. kolejki PGE Ekstraligi. Wrocławianie zmierzą się przy Alejach Zygmuntowskich z Platinum Motorem Lublin.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Znamy składy na derby! Zmiany w szeregach Falubazu
Żużel. Przemiana Jasona Doyle’a. Potwierdzi dobrą formę w Polsce?
Żużel. Wraca żużlowe El Classico! Ma w pamięci szczególne derby
Żużel. Michelsen zdołowany po remisie. Nie zasłania się torem
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!