Bardzo pechowo dla Nazara Parnickiego potoczył się turniej o awans do Speedway Grand Prix 2. Ukraiński zawodnik znalazł się tuż za miejscami gwarantującymi awans, a do tego doznał kontuzji. U żużlowca Fogo Unii Leszno zdiagnozowano złamanie kości nadgarstka.
Parnicki upadł w swoim ostatnim starcie zmagań w Pardubicach. Niestety sytuacja nie zakończy się na strachu, bo zawodnik będzie musiał odpocząć od startów. – Prawdopodobna przerwa to około 4 tygodnie. O postępach w rehabilitacji będziemy informować na bieżąco. Naszemu zawodnikowi życzmy szybkiego powrotu na tor – poinformowano w mediach społecznościowych polskiego klubu zawodnika.
Ukrainiec w ostatnich spotkaniach PGE Ekstraligi zastępował kontuzjowanego Chrisa Holdera. Szczególnie imponujący był debiut Parnickiego, w którym zdobył on 6 oczek. Na ten moment ma odjechanych 10 wyścigów w najwyższej klasie rozgrywkowej i legitymuje się średnią 1,0 punktu na bieg.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Lidsey z kompletem punktów! Deszcz przerwał mecz w Ipswich
Żużel. Wielki dzień zawodnika Unii Tarnów! Ukrainiec zmienił stan cywilny
Żużel. Wyrównane zawody w Pile. Bydgoscy młodzieżowcy niegościnni na swoim torze
Żużel. PGE Narodowy gotowy na żużlowe święto! Organizatorzy przygotowali tor dla najlepszych zawodników świata!
Żużel. Unia Leszno zostanie ukarana? Byki złamały przepisy!
Żużel. Wygrana z Bykami napędzi GKM? Fricke: Bardzo potrzebowaliśmy zwycięstwa