Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W minionym roku mieliśmy okazję być świadkami innowacyjnego podejścia nowego promotora Speedway Grand Prix i zmagania o mistrzostwo świata zostało podzielone ze względu na wiek na trzy kategorie: SGP, SGP2 oraz SGP3. Być może w tym roku dołączy kolejna grupa zawodników.

 

 

Przypomnijmy, że w minionym sezonie na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu poznaliśmy mistrza świata na żużlu do lat 16, a został nim Mikkel Andersen z Danii. W bieżącym roku najprawdopodobniej dojdzie jeszcze jedna kategoria, SGP 4, w której będą się ścigać żużlowcy z przedziału wiekowego 11-13 lat.

– Po roku testów i rozwoju na terenie całej Europy, wybraliśmy motocykl z silnikiem czterosuwowym o pojemności 190cc i to na tym sprzęcie będą ścigać się zawodnicy w ramach SGP4, które będzie miało miejsce w dzień poprzedzający rundę Grand Prix w Mallili, 15 lipca. Młodzi zawodnicy zostaną zaproszeni do rywalizacji na prestiżowym obiekcie i mamy nadzieję, że poszczególne federacje podążą tym trendem i również skorzystają z tego samego sprzętu, by wyłonić mistrza swojego kraju w tej kategorii wiekowej – czytamy w komunikacie FIM.

W prace nad sprzętem zaangażował się sam Tony Rickardsson. – Naszym celem przy tworzeniu tego sprzętu było to, by wyglądał i brzmiał on jak „dorosły” motocykl żużlowy, a także, by w stosunku do niego nie było wielkiej różnicy jeśli chodzi o jazdę. Ma być to taka mini-wersja motocykla, na którym ścigają się profesjonalni żużlowcy. Ważne było również to, by nie kosztowało to kroci. Myślę, że udało się to uczynić – mówi Szwed.

– Bardzo ułatwi to sprawę młodym adeptom chcącym zacząć swoją karierę żużlową. Nie będą potrzebowali do tego rodziców zaawansowanych technicznie, którzy po prostu złożą im motocykl. Wcześniej było to praktycznie niemożliwe. Sprzęt posiada każdy element najwyższej klasy, od silnika, po ramę. Na rynku nie znajdziemy niczego lepszego – dodaje utytułowany Szwed.

– Wszyscy już nie możemy doczekać się zmagań SGP4. Nie ma lepszego miejsca do odbycia tych zawodów, niż stadion w Malilli. W ten sam weekend odbędzie się również SGP3, które w minionym sezonie cieszyło się wielkim sukcesem. Wierzymy, że podobnie będzie i tym razem – mówi François Ribeiro.