Żużel. Keynan Rew zbiera doświadczenie na brytyjskich torach. „Dużo się uczę i staram się poprawiać tydzień w tydzień”

Australijczyk w tym sezonie debiutuje w rozgrywkach Premiership. Reprezentuje barwy Ipswich Witches. Dotychczas wystąpił w kilku spotkaniach „Wiedźm”. Jak sam przyznaje cały czas uczy się specyfiki brytyjskich torów i ma nadzieję, że z tygodnia na tydzień będzie zdobywał coraz więcej punktów.

Rew zadebiutował w lidze brytyjskiej w spotkaniu przeciwko Peterborough Panthers. Wówczas zdobył 4 punkty, a jego zespół wygrał 48:42. Australijczyk ma nadzieję, że z każdym kolejnym meczem będzie notował jeszcze większe zdobycze – Dużo się uczę i staram się poprawiać tydzień w tydzień. Moje wyniki nie były tak dobre jak bym chciał, ale czuję, że wiele się nauczyłem w ostatnich tygodniach i będę to kontynuował przez cały sezon – powiedział w rozmowie z klubowym portalem Ipswich Witches.

Z faktu, iż Rew wystartuje w Premiership zadowolony był Jason Doyle, który stwierdził, że młody zawodnik powinien przejść „szkołę żużla”. Jak przyznaje 20-latek już po kilku spotkaniach w Wielkiej Brytanii dużo się nauczył – Staram się szybko przyswajać rzeczy. Chcę szybciej zdobywać punkty, to jest mój cel. Ale jest wiele do nauczenia, więc oczywiście staram się przyswoić jak najwięcej i jak najszybciej. Czuję, że docieram do celu i staję się lepszy każdego tygodnia – dodał zawodnik Zdunek Wybrzeża.

Wspomniany wcześniej Doyle jest klubowym kolegą Rew. Razem z Emilem Sajfutdinowem są liderami zespołu, a dodatkowo wspierają młodszych żużlowców ze swojego zespołu – Oni wszyscy są dla mnie wielką pomocą – ocenił 20-latek. -Starają się wskazać mi właściwy kierunek. To jest tak pomocne, kiedy warunki na torze są trudne lub jestem trochę zagubiony lub nie wiem co robić – dodał Australijczyk.

– To bardzo wyrównana liga. Wszystkie spotkania domowe i wyjazdowe są trudne – podsumował.