Jeśli któryś z Czytelników zastanawia się nad tym, ile biegów najwięcej w jednym meczu jechał zawodnik, to mamy podpowiedź. W tym roku mija 60 lat od pewnego spotkania w Norwich, w którym tamtejszy zespół przegrał z reprezentacją Związku Radzieckiego. Każdy z Rosjan w meczu jechał po… dziewięć razy!
Wspomniany pojedynek odbył się podczas pierwszego, historycznego „tournée” zespołu Związku Radzieckiego po Anglii w 1964 roku. Warto wspomnieć, że Rosjanie na Wyspach mieli pojawić się już rok wcześniej i rozegrać trzy spotkania towarzyskie z zespołem Wielkiej Brytanii. Z niewiadomych przyczyn jednak zaledwie dzień przed pierwszym planowanym spotkaniem na stadionie Wimbledonu swój przyjazd odwołali. Co ciekawe, nasi sąsiedzi ze Wschodu planowali daleką podróż odbyć wówczas trzema samochodami.
Rok później Związek Radziecki już nie zawiódł i na Wyspy Brytyjskie dotarł. Trzy oficjalne spotkana pomiędzy Wielką Brytanią, a Związkiem Radzieckim wygrali gospodarze. Nadmieńmy, że pierwszy pojedynek, rozegrany czwartego lipca na Wembley, śledziło blisko 27 tysięcy kibiców. Najbardziej w pamięci kibiców utkwiły jednak nie wspomniane reprezentacyjne mecze, nie pojedynek z „mieszanym” zespołem w Oxfordzie, a mecz z lokalnym zespołem w Norwich, który rozegrano 10 lipca.
W dniu meczu na stadionie w Norwich pojawiło się zaledwie czterech zawodników Kraju Rad. Jeden z Rosjan, Vitalij Shilo, doznał kontuzji w inauguracyjnym test meczu na Wembley. Tym samym, jego absencja była w pełni usprawiedliwiona. Z kolei Samorodow, Gruzincew oraz Kristhal tego samego dnia startowali w turnieju rozgrywanym w Szwecji.
Na frekwencję narzekać nie było można. Spotkanie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Działacze zaczęli zatem zastanawiać się, jak nie zawieść kibiców i ów zaplanowane zawody skutecznie odjechać. Zaproponowano Rosjanom, iż ich zespół zasili trzech lokalnych zawodników, ci jednak „posiłków” z zewnątrz odmówili. Po dłuższym zastanowieniu Rosjanie zakomunikowali że, pomimo propozycji Anglików, spotkania nie trzeba „obcinać” o liczbę biegów. Należy je rozegrać jak było planowane, wedle tabeli osiemnastobiegowej, a oni po prostu pojadą co drugi bieg.
Jak obiecali, tak zrobili. Każdy z Rosjan tego popołudnia odjechał po dziewięć biegów, a samo spotkanie zakończyło się wygraną gości 55:53.
– Wyścigi były emocjonujące, a mecz stał na najwyższym poziomie. Po dziewięciu swoich biegach każdy z Rosjan twardo stał na swoich nogach, a ich motocykle były w pełni sprawne, pomimo wielkiej eksploatacji. Doskonale walczył Plechanow – pisał o nietypowym pojedynku dziennik Harrow Observer.
W zespole Norwich klasą wykazał się pięciokrotny mistrz świata. Tego dnia nie było mocnych na Ove Fundina.
Norwich 53
Ove Fundin 18
Olle Nygren 17
Trevor Hedge 9
Billy Bales 8
Tich Read 1
Sandor Levai 0
Reg Trott 0
ZSRR 55
Igor Plechanov 19
Gennady Kurilenko 16
Gabdrakhman Kadyrow 11
Juri Czekranow 9
Żużel. Wygrał GP i szybko dzwonił do brata! Jack Holder: Warto było czekać na ten dzień!
Żużel. Holder królem Gorican! Fatalny błąd Zmarzlika w finale
Żużel. Rybniczanie lepsi w hicie kolejki. Kosmiczny Kurtz! (RELACJA)
Żużel. Zacięta końcówka w Poznaniu! Wybrzeże wyrywa remis! (RELACJA)
Żużel. Holder zagrozi Zmarzlikowi? Jest jeden warunek
Żużel. Co za powrót Gomólskiego! Start wygrywa w Pile (RELACJA)