Żużel. Dużo do zyskania, nic do stracenia, czyli starcie na szczycie PGE Ekstraligi (SKŁADY)

Po wygranej na toruńskiej Motoarenie Motor Lublin jest liderem PGE Ekstraligi. Teraz zespół czeka trudne zadanie obrony własnego terenu przed Fogo Unią Leszno. Spotkanie przy Alejach Zygmuntowskich już w piątek 6 maja o 20.30.

ŻUŻEL MOŻESZ OBSTAWIAĆ DO 500 ZŁOTYCH BEZ RYZYKA W FUKSIARZ.PL. ZAREJESTRUJ SIĘ TUTAJ

W składzie gości nie zabraknie oczywiście Jasona Doyle’a oraz Davida Bellego, którzy rywalizowali w poniedziałkowym meczu Polska-Reszta Świata w Bydgoszczy. Ich zespół przegrał ze znacznie lepiej dysponowanym polskim zespołem 38:51. O ile występ Australijczyka był solidny, Francuz z pewnością chciałby zapomnieć o występie przy Sportowej 2, przywiózł bowiem w całych zawodach tylko jeden punkt.

Lublinianie przystępują do meczu z pozycji lidera PGE Ekstraligi, mającego na koncie komplet ligowych punktów. Leszczynianie to aktualny wicelider rozgrywek, zajmują bowiem drugie miejsce. Koziołki, jeśli wygrają lub zremisują, utrzymają pierwszeństwo. Znacznie więcej do zyskania ma ekipa z Wielkopolski, dla której wygrana oznaczać będzie awans na pierwszą pozycję.

W składzie gospodarzy najpewniej zabraknie Dominika Kubery, który ucierpiał w rozgrywanym 22 kwietnia meczu z Zooleszcz GKM Grudziądz i pauzował w niedzielnym, zwycięskim meczu w Toruniu. Po raz drugi pojawi się za to Fraser Bowes, który w Grodzie Kopernika zdobył jeden punkt z bonusem.

Awizowane składy:

Motor Lublin: 9. Jarosław Hampel, 10. Fraser Bowes, 11. Maksym Drabik, 12.zastępstwo zawodnika, 13. Mikkel Michelsen, 14. Wiktor Lampart, 15. Mateusz Cierniak

Fogo Unia Leszno: 1. Jason Doyle, 2. Janusz Kołodziej, 3. David Bellego, 4. Jaimon Lidsey, 5. Piotr Pawlicki, 6. Hubert Jabłoński, 7. Damian Ratajczak