Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W niedzielne popołudnie i wieczór kibice obejrzą dwa spotkania w ramach PGE Ekstraligi. For Nature Solutions KS Apator Toruń podejmie ubiegłorocznych mistrzów Polski z Lublina, gorzowian czeka natomiast daleka wyprawa do Krosna. W obu spotkaniach nie zabraknie kadrowych smaczków i podtekstów.

 

Cellfast Wilki Krosno – ebut.pl Stal Gorzów (Canal+Sport 5, 21 maja 2023, godz. 16.30)

Beniaminek najwyższej klasy rozgrywkowej, liżący rany po poniedziałkowej porażce w Lublinie (34:56), zajmuje obecnie piąte miejsce w ligowej tabeli. Gorzowianie obecnie notowani są na siódmej pozycji i być może w ich pamięci jest przegrana sprzed niemal dwóch tygodni z wrocławskiego Stadionu Olimpijskiego (41:49). Oba zespoły będą więc bardzo zdeterminowane, by poprawić swoje miejsce w ekstraligowym rankingu.

Krośnianie zdają się być typową drużyną domowego toru. U siebie czują się bowiem doskonale, a na wyjazdach mają spore problemy. Języczkiem u wagi w tym spotkaniu może być występ Krzysztofa Kasprzaka. „KK” wystartuje przeciwko niektórym ze swoich byłych ligowych kolegów. Plastron klubu z województwa lubuskiego przywdziewał przecież aż przez dziewięć sezonów (2012-2020).

Gorzowianie także muszą podnieść się po porażce i iść dalej przez sezon 2023. W stolicy Dolnego Śląska najskuteczniejsi byli Anders Thomsen (13+1), Szymon Woźniak (10+2) i Martin Vaculík (10+1). Występ Duńczyka po kontuzji odniesionej w macierzystej lidze stał pod znakiem zapytania, wygląda jednak na to, że sympatycy czarnego sportu zobaczą go w akcji przy ul. Legionów w Krośnie. Dla Słowaka powrót do „Miasta Szkła” będzie bardzo sentymentalny. W sezonie 2006, jako szesnastolatek, to tutaj zaczynał karierę w polskiej lidze i tu spędził dwa sezony.

Przez wiele lat oba zespoły mijały się w ligowych rankingach i okazji do potyczek nie było zbyt wiele. Pierwsze takie spotkanie na Podkarpaciu odbyło się już w 1961 roku. Górą byli wówczas gospodarze – wygrali 48:30. Czy historia zatoczy koło i „Wataha” znów będzie mogła wznieść okrzyk radości? A może powtórzy się scenariusz z 15 czerwca 2006 roku, kiedy to te zespoły spotkały się ostatni raz? Wówczas gorzowianie wywieźli punkty z dalekiego wyjazdu – zwyciężyli 49:41.

Awizowane składy:

Cellfast Wilki Krosno: 9. Andžejs Ļebedevs, 10. Mateusz Świdnicki, 11. Václav Milík, 12. Krzysztof Kasprzak, 13. Jason Doyle, 14. Krzysztof Sadurski, 15. Miłosz Grygolec

ebut.pl Stal Gorzów: 1. Szymon Woźniak, 2. Wiktor Jasiński, 3. Martin Vaculík, 4. Oskar Fajfer, 5. Anders Thomsen, 6. Mateusz Bartkowiak, 7. Oskar Paluch

Obszerną ofertę na zmagania w PGE Ekstralidze znajdziecie w forBET (18+). Wraz z naszym kodem otrzymujecie także dodatkowy bonus powitalny. Aby zarejestrować się z POBANDZIE kliknij w poniższy baner.

#wpółpracareklamowa

forBET Zakłady Bukmacherskie sp. z o.o. posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karalny.

For Nature Solutions KS Apator Toruń – Platinum Motor Lublin (Canal+Sport 5, 21 maja 2023, godz. 19.15)

Na toruńskiej Motoarenie spotkają się wiceliderzy z Lublina oraz torunianie, szósty zespół tegorocznej kampanii. Goście także w tym sezonie idą po swoje, do tej pory mają na swoim koncie tylko jedną porażkę z bardzo mocną Betard Spartą Wrocław. Dwa ich ostatnie spotkania to pokaz siły. Zespół Platinum Motoru zanotował przekonujące zwycięstwo 56:34 na własnym obiekcie z Cellfast Wilkami Krosno, a także rozgromił Fogo Unię Leszno 65:25. Te mecze pokazują, w jak kosmicznej formie jest ten zespół.

Nawet wobec braku Dominika Kubery lublinianie pokazują dobrą dyspozycję. Dziś czeka ich jednak trudny sprawdzian z ekipą, która przed sezonem była w gronie potencjalnych faworytów do medali. Motorowi dobrze idą mecze na Motoarenie, ale zagadką może być dziś dyspozycja Fredrika Lindgrena. Szwed prezentował się ostatnio kapitalnie, np. wygrywając turniej SGP w Warszawie, ale nie da się ukryć, że toruński obiekt nie należy do jego ulubionych.

Po zwycięstwie nad grudziądzanami w derbowym pojedynku (52:38) nad toruńskim zespołem zaświeciło nieco słońca. Robert Sawina przekonał się, że może liczyć także na innych zawodników niż tylko Emila Sajfutdinowa. Największą bolączką wciąż pozostaje jednak dyspozycja Patryka Dudka. Polak mocno poszukuje dobrych rozwiązań sprzętowych i póki co nie może ich znaleźć. Kibice Apatora gorąco wierzą, że zespół w końcu pokaże swoją siłę. Bez wątpienia idealnym momentem na przełamanie i ponowne zyskanie przychylności kibiców jest mecz z urzędującym mistrzem Polski.

W ubiegłym sezonie te zespoły mierzyły się ze sobą przy ul. Pera Jonssona w Grodzie Kopernika aż dwukrotnie. W sezonie zasadniczym lublinianie zwyciężyli 48:42. Sześć punktów i dwa bonusy zdobył wówczas Wiktor Lampart, dziś zawodnik torunian. Robert Lambert, autor dziesięciu oczek i trzech bonusów, to od Lublina zaczynał swoją karierę w naszym kraju. Startował nad Bystrzycą w latach 2017-2019, mozolnie pnąc się z klubem po kolejnych ligowych szczeblach: po reaktywacji zespołu w 2017 roku lublinianie właśnie z Lambertem na pokładzie awansowali najpierw do I ligi, następnie do PGE Ekstraligi.

Przeciwny kierunek wybrał za to Jack Holder, który od początku swoich startów nad Wisłą, przez sześć sezonów (2017-2022), ścigał się z aniołem na plastronie. Przeszedł z torunianami rozmaite dzieje, nie porzucił klubu w okresie spadku do 1. Ligi.  Teraz Australijczyk przyjedzie na Motoarenę w roli gościa. Przed rokiem wywalczył dla torunian 13 punktów, jak będzie tym razem po przeciwnej stronie barykady?

W półfinale ubiegłorocznych rozgrywek późniejsi mistrzowie po raz drugi przyjechali do województwa kujawsko-pomorskiego, teraz jednak czekało ich zgoła inne przywitanie. Tercet Lambert-Przedpełski-Jack Holder zdecydował o końcowym wyniku (50:40) i sukcesie gospodarzy. Jak będzie dziś? Bez wątpienia czeka nas jedno z najciekawszych starć tej rundy PGE Ekstraligi.

For Nature Solutions KS Apator Toruń: 9. Paweł Przedpełski, 10. Robert Lambert, 11. Patryk Dudek, 12. Wiktor Lampart, 13. Emil Sajfutdinow, 14. Krzysztof Lewandowski, 15. Mateusz Affelt

Platinum Motor Lublin: 1. Jarosław Hampel, 2. Jack Holder, 3. Fredrik Lindgren, 4. Kacper Grzelak, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Bartosz Bańbor, 7. Mateusz Cierniak