We wtorek drużyna Dackarny Malilla przegrała w meczu Elitserien z Masarną Avesta 29:61. Co ciekawe, kibice Dackarny bardziej aniżeli na wyniku spotkania, skupili się w mediach społecznościowych na nieobecności w swoim zespole Jasona Doyle’a.
Przypomnijmy, że w poniedziałek wieczorem Jason Doyle oraz Piotr Pawlicki bronili barw Unii Leszno w starciu z zespołem Falubazu Zielona Góra. W zespole Masarny pojawił się Piotr Pawlicki, natomiast wśród gości zabrakło Australijczyka. W sieci nie brakowało nieprzychylnych zawodnikowi komentarzy.
– Zanim ktoś będzie pisał opinie na Facebooku, powinien znać sytuację. Pawlicki i Doyle do wieczora w poniedziałek ścigali się w Zielonej Górze. Piotr tylko dlatego dotarł, ponieważ jego brat zabrał wcześniej motocykle i drogą lądową dotarł do Szwecji. Jason takiej możliwości nie miał. Nie należy tu mówić i pisać o jakimkolwiek „odpuszczaniu” czy innej niechęci. W czwartek też nie wystąpi w naszych barwach, ponieważ w piątek startuje w Lublinie – wyjaśnia menadżer Dackarny, Mikael Teurnberg.
Żużel. Pawliccy znów błysnęli! Przeciętny występ Zengoty
Żużel. „Wykonał genialne zagranie”. Były prezes wspomina „Tatarską Strzałę”
Żużel. Stał się mocnym ogniwem Unii. Junior ma jeden cel (WYWIAD)
Żużel. Ostrów się wzmacnia! Brytyjczyk na ratunek!
Żużel. Dobrucki zdecydował! Jest skład kadry na DME!
Żużel. Będzie rozbiór Stali? Prezes mówi o obecnej sytuacji!