Emil Sajfutdinow i Artiom Łaguta nadal czekają na „wyrok” Polskiego Związku Motorowego i decyzję, czy będą mogli w przyszłym sezonie startować w polskiej lidze. Ostateczny werdykt włodarzy związku mieliśmy poznać we wrześniu, sprawa się jednak przedłuża, a jeden z zainteresowanych – Emil Sajfutdinow – nosi się z zamiarem zakończenia żużlowej kariery.
Artiom Łaguta i Emil Sajfutdinow to dwóch medalistów Grand Prix w 2021 roku. Po agresji zbrojnej Rosji na Ukrainę wszyscy żużlowcy z Rosji zostali wyrzuceni ze struktur FIM i PZM, zatem nie mogli startować w żadnych zawodach w sezonie 2022. Rosjanom drzwi otworzyli krajowi działacze, którzy zaprosili do tamtejszych rozgrywek. Wcześniej jednak Łaguta publicznie potępił atak Rosji i w swoim macierzystym kraju nie jest mile widziany. Sajfutdinow również negatywnie wypowiedział się o sytuacji na Ukrainie i także w lidze rosyjskiej nie jeździł.
To jednak nie przeszkadzało działaczom wrzucić wszystkich Rosjan „do jednego worka” (a pamiętajmy, że są i tacy, którzy popierają interwencję zbrojną Rosji) i wykluczonych rosyjskich zawodników z polskich lig. Wyjątkiem był Gleb Czugunow, który wcześniej już startował z polskim obywatelstwem.
Teraz – kiedy kończy się sezon – temat wraca jak bumerang i lada chwila powinniśmy wiedzieć, czy w przyszłym sezonie Rosjanie będą mogli w Polsce startować. Oczywiście najbardziej zainteresowanymi klubami są ośrodki z Wrocławia i Torunia, bo to tam mieli jeździć Łaguta i Sajfutdinow.
Ten ostatni – w przypadku kolejnej negatywnej decyzji – nie zamierza już czekać. W tym sezonie skupiał się na pomocy m.in. Wiktorowi Przyjemskiemu, jednak jeśli będzie zawieszony na kolejny sezon, po prostu skończy ze speedwayem. Nie wiadomo, kiedy mógłby wrócić do ścigania i czy po przerwie prezentowałby taki sam poziom, jak przed zawieszeniem. A najgorsza w tym wszystkim jest po prostu niepewność – zawodnicy zawieszani za doping wiedzieli, kiedy będą mogli wrócić do treningów i zawodów. Łaguta i Sajfutdinow, choć przecież mają polskie obywatelstwa, nadal czekają…
Nie do wiary….
Jestem załamany poziomem tzw. „dziennikarzenia” na portalach,
Wiedziałem, że to się stanie prędzej czy później znaczy …Wojna stanie się powszechna….
Dlaczego ci Panowie „czekają” na co pytam? Dlaczego nie działają i nie walczą z reżimem poprzez swoje zasiegi DLACZEGO są bierni?
(bo może tam u nich nikt ich nie zna)
Niech pomogą uwolnić Europę i Świat działaniem
Wykorzystajmy Sport jako swoistą Partyzantkę
Bądźmy stanowczy, miejmy jaja i:
rosjaNIE gdzie wszędzie NIErosja A na pewno w NIE w Sporcie
A szczerze nasze paszporty to nie miłość do naszego Kraju tylko wolny przejazd po Europie.
Koniec kariery no cóż……Tak bywa…
Żużel. Kontuzja w Falubazie! Ogromny pech juniora
Żużel. Lidsey z kompletem punktów! Deszcz przerwał mecz w Ipswich
Żużel. Wielki dzień zawodnika Unii Tarnów! Ukrainiec zmienił stan cywilny
Żużel. Wyrównane zawody w Pile. Bydgoscy młodzieżowcy niegościnni na swoim torze
Żużel. PGE Narodowy gotowy na żużlowe święto! Organizatorzy przygotowali tor dla najlepszych zawodników świata!
Żużel. Unia Leszno zostanie ukarana? Byki złamały przepisy!