Żużel. Derby Wielkopolski z emocjami do końca! Enea Polonia bierze wszystko! (RELACJA)

Ada Franek
1 lipca, 2023
16:13

Wymiany ciosów, gospodarze prowadzący w meczu po pierwszej serii, po drugiej serii przewaga po stronie gości. Kibice drugoligowych derbów Wielkopolski nie mogli narzekać na nudę. Przed biegami nominowanymi pilanie mieli na swoim koncie cztery punkty zapasu. Biegi nominowane za sprawą remisu w czternastym i upadku Ryana Douglasa sprawiły, że serca rawickich kibiców zabiły szybciej. Enea Polonia wzięła jednak wszystko, czyli wygraną 47:43 i bonus. Wśród zwycięzców najlepsi byli Damian Baliński (12 punktów i bonus) i Ryan Douglas (12 oczek).

Trzy pierwsze wyścigi derbów Wielkopolski to przysłowiowa wymiana ciosów, choć stawki ustalały się wkrótce po starcie. W pierwszym wyścigu Damian Dróżdż stracił pozycję na rzecz Jonasa Knudsena, w drugiej odsłonie to samo spotkało Dana Gilkesa, którego minął Franciszek Majewski. Trzeci bieg rozpoczął się obiecująco dla gospodarzy, szczególnie dla Ryana Douglasa, jednak obu rawiczan przechytrzył Peter Ljung. Doświadczony Szwed popędził do przodu, dystans stracił też Nikodem Bartoch. Z przeszkodami odbyła się zamykająca serię czwarta odsłona zmagań. Świetnie ruszył Franciszek Majewski…jednak był to zbyt świetny start i młodziutki rawiczanin zarobił ostrzeżenie. Zawodnicy musieli ruszyć jeszcze raz. Tu Majewski jeszcze raz popisał się najlepszym startem. Szybko wyprzedził go klubowy starszy kolega Damian Baliński i pewnie dowieźli do mety pięć oczek. Dzięki zwycięstwu 5:1 rawiczanie zakończyli serię na dwupunktowym prowadzeniu (13:11), po raz pierwszy prowadząc w meczu.

Po przerwie spod taśmy wystrzelił Jonas Knudsen, za nim ustawił się duet rawiczan…okazało się jednak, że znów niesforny był Franciszek Majewski, co oznaczało drugie ostrzeżenie i wykluczenie z biegu. W drugiej wersji piątego ścigania znów najlepszym refleksem wykazał się młody Duńczyk. Osamotniony Jye Etheridge przyjechał za jego plecami. Z tyłu, za tą dwójką, na kresce zameldował się z dużą stratą Artur Mroczka. Przerwane biegi były zmorą tego spotkania. Po raz drugi stanąć pod taśmą musieli też uczestnicy wyścigu numer 6. Na dwóch pierwszych polach na łokcie powalczyli Peter Ljung i Ryan Douglas. Wkrótce jednak znów pokazało się czerwone światło. Doszło do kontaktu Drew Kempa i Ljunga. Brytyjczyk musiał pożegnać się z udziałem w powtórce. W tej konkurencji nie miał Ljung. Za jego plecami o dwa oczka walczyli Douglas i Daniel Henderson, przeplatając się na miejscach. Ostatecznie to Australijczyk był górą. Serię zamknął pierwszy w meczu remis. Adrian Cyfer przyciął zaraz po starcie i nie dał szans parze „Niedźwiadków”. Po dwóch biegowych zwycięstwach i remisie prowadzenie było po stronie pilan (22:20).

Trzeci fragment spotkania znów nie był szczęśliwy dla Franciszka Majewskiego. Upadł on na drugim łuku pierwszego okrążenia ósmego wyścigu i zarobił kolejne wykluczenie. Nie był to jednak koniec perypetii
z objechaniem ósmego biegu. Ryan Douglas i Jonas Knudsen ruszyli, natomiast z czwartego pola został Dan Gilkes, któremu światło zasłaniał operator kamery telewizyjnej. Kiedy w końcu udało się odbyć ten bieg, szans reszcie nie dał Ryan Douglas, broniący samotnie rawickiego honoru. Dziewiąta odsłona to popis Damiana Balińskiego, który uciął zapędy Daniela Hendersona do zwycięstwa. Dziesiąty bieg to przełamanie trwającej od trzech biegów serii remisów. Znów Adrian Cyfer pomachał reszcie stawki na pożegnanie. Dołączył do niego Dan Gilkes, a gospodarze nie byli w stanie nawiązać z nimi walki. Dzięki temu wygranej 5:1 pilanie po 2/3 zawodów mieli sześć punktów zapasu (33:27).

W biegu jedenastym do boju ruszyła podwójna rawicka rezerwa taktyczna. Franciszek Majewski zastąpił Nikodema Bartocha, a Damian Baliński Damiana Dróżdża. Była ona o tyle skuteczna, że przywiozła cztery punkty. Dan Gilkes chciał wygrać, jednak sytuację postanowili ratować Damian Baliński i Franciszek Majewski. To starszy z Polaków pierwszy zobaczył szachownicę, a dzięki wygranemu biegowi zmniejszyli swoją stratę do czterech oczek. Remisy padły też w dwóch następnych wyścigach. Najciekawszy w tej części potyczki był bieg trzynasty, w którym kolejną trójkę zapisał na swoim koncie Adrian Cyfer, a brawurowo gonił go Ryan Douglas. Na dwa biegi przed końcem za sprawą wyniku 41:37 na swoją korzyść pilanie byli bliscy wzięcia trzech ligowych punktów za ten mecz.

Bieg czternasty to dobry start gości. Daniel Henderson przedarł się jednak na pierwsze miejsce. Wkrótce Szwed stracił jednak prowadzenie na rzecz Damiana Dróżdża, a Jonas Knudsen minął Franciszka Majewskiego. To oznaczało remis i wynik 40:44 na korzyść Enea Polonii oraz ogromne emocje w wyścigu piętnastym. Tych emocji dostarczył na początku ostatniego biegu upadek Ryana Douglasa na pierwszym łuku. W powtórce pojechali jednak wszyscy czterej uczestnicy. W drugiej odsłonie Douglas nie dał szans rywalom, za jego plecami jechał duet gości. Ostatnie miejsce Damiana Balińskiego oznaczało biegowy remis, zwycięstwo Polonii Piła 47:43 i to, że przyjezdni zgarnęli też bonus.

9. kolejka 2.ligi żużlowej

Metalika Recycling Kolejarz Rawicz-Enea Polonia Piła 43:47 (pierwszy mecz 51:39, bonus Enea Polonia)

Metalika Recycling Kolejarz: Damian Dróżdż 6+1 (2,1*,0,3), Damian Baliński 12+1 (3,2,3,3,1*,0), Jye Etheridge 4 (0,2,0,2), Nikodem Bartoch 0 (0), Ryan Douglas 12 (2,2,3,2,3), Franciszek Majewski 6+1 (3,2*,w,w,1,0), Drew Kemp 3+1 (1,w,1,1*), Błażej Wypior NS

Enea Polonia: Daniel Henderson 5+1 (1,1,1*,0,2), Peter Ljung 12+1 (3,3,2,3,1*), Jonas Knudsen 8+1 (3,3,1,0,1*), Artur Mroczka 1 (0,1), Adrian Cyfer 12 (1,3,3,3,2), Dan Gilkes 9+1 (2,1,2,2*,2), Kacper M. Grzelak 0 (0), Bartosz Głogowski 0 (0,0)

Bieg po biegu:

1. KNUDSEN, Dróżdż, Henderson, Etheridge 2:4

2. MAJEWSKI, Gilkes, Kemp, Grzelak 4:2 (6:6)

3. LJUNG, Douglas, Cyfer, Bartoch 2:4 (8:10)

4. BALIŃSKI, Majewski, Gilkes, Mroczka 5:1 (13:11)

5. KNUDSEN, Etheridge, Mroczka, Majewski (w) 2:4 (15:15)

6. LJUNG, Douglas, Henderson, Kemp (w) 2:4 (17:19)

7. CYFER, Baliński, Dróżdż, Głogowski 3:3 (20:22)

8. DOUGLAS, Gilkes, Knudsen, Majewski (w) 3:3 (23:25)

9. BALIŃSKI, Ljung, Henderson, Dróźdż 3:3 (26:28)

10. CYFER, Gilkes, Kemp, Etheridge 1:5 (27:33)

11. BALIŃSKI, Gilkes, Majewski, Henderson 4:2 (31:35)