zdjęcie ilustracyjne
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Smutnymi wiadomościami w swoich mediach społecznościowych podzielił się były szef komisji torowej FIM, Renzo Giannini. Sąd we włoskiej Viecenzie skazał go na cztery miesiące więzienia w zawieszeniu.

 

Wyrok zapadł w związku ze sprawą dotyczącą śmierci jednego z pensjonariuszy domu opieki społecznej, którym były działacz FIM zarządzał. Co ciekawe, Włoch swoją pracę zakończył 17 lutego, a feralne wydarzenie miało miejsce… osiem dni później. 

– Naprawdę niesamowicie mi przykro, że doszło do tego incydentu, jednak nie rozumiem, dlaczego zostałem w sprawę włączony, skoro w momencie nieszczęśliwego wypadku nie byłem już związany w żaden sposób z domem opieki Villa Serena – napisał Włoch w swoich mediach społecznościowych.