Artiom Łaguta. fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Artiom Łaguta podjął decyzję w sprawie numeru startowego na przyszłorocznego zmagania w cyklu Grand Prix. Rosjanin postanowił skorzystać z prawa przysługującego mistrzowi świata i zmieni swój numer z 222 na 1.

 

Żużlowiec Betard Sparty Wrocław do tej pory startował z numerem, który nawiązywał do jego największego idola. Mowa oczywiście o Antonio Cairolim, wybitnym zawodniku ze świata motocrossu. Teraz, przynajmniej przez rok, będziemy oglądać Łagutę z „jedynką”. Co ciekawe, na swoim treningowym sprzęcie żużlowiec umiejętnie połączył stary i nowy numer.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Artem Laguta (@laguta222)

Warto dodać, że Bartosz Zmarzlik w poprzednich latach nie decydował się na podobny ruch i ścigał się ze swoim ulubionym numerem 95. Możliwość zmiany numeru mają także mistrzowie świata chociażby w Formule 1. Lewis Hamilton w sezonach, w których miał prawo wyboru numeru, również konsekwentnie zostawał przy liczbie 44.