W najbliższą sobotę na torze w Debreczynie odbędzie się czwarta runda tegorocznych mistrzostw świata we Flat Tracku. Dla kibiców żużla jedno z nazwisk na liście startowej kojarzy się szczególnie znajomo. Z „dziką kartą” w zawodach wystartuje bowiem syn byłego zawodnika Stali Rzeszów, Zoltana Adorjana – Zoltan Adorjan junior.
– Sobotnie zawody będą dla mnie rzutem na głęboka wodę. To są tak naprawdę pierwsze moje zawody w tej odmianie ścigania na torze, więc liczę na doping miejscowych kibiców. Do tej pory startowałem w amatorskiej serii Supermoto Cup, a finał krajowy we Flat Tracku został odwołany. Na torze w Debreczynie trenuję jednak często, znam ten tor i liczę że mój wynik będzie nie najgorszy. Oczywiście aktywny jest również mój tato, który mocno mi pomaga w przygotowaniach do udziału w mistrzostwach świata – mówi dla portalu salakszorok Adorjan junior.
Flat Track z założenia jest podobny do żużla – zawodnicy ścigają się po okrągłym bądź owalnym torze, skręcając zawsze w lewo. Zwykle dosiadają motocykli pozbawionych przednich hamulców, mających na kołach opony na szutry. Teoretycznie zabawa jest łatwiejsza niż żużel, przy czym technika jazdy i motocykle się różnią. Żużlówki mają w wirażach kierownice skręcone tylko w prawo, są pozbawione hamulców i mają sztywne tylne zawieszenia.
Żużel. Porównują Przyjemskiego do Pedersena! Są przeprosiny!
Żużel. Liebmann zdetronizowana! 17-latka nową mistrzynią!
Żużel. Są nowe wieści o stanie zdrowia Jakobsena! „Jest w dobrym nastroju”
Żużel. Kosmiczny Mania detronizuje Motor! Dramatyczna końcówka mistrzostw! (RELACJA)
Żużel. Mistrz świata przesadził! Otrzymał czerwoną kartkę!
Żużel. Sprawdził się zły scenariusz. Pawlicki z poważną kontuzją