Tu bije serce lubelskiego sportu. Poznajcie Centrum Historii Sportu w Lublinie

Fragment ringu bokserskiego, rower kolarski, medale olimpijskie, dwa motocykle żużlowe czy naturalnej wielkości gipsowa rzeźba Marka Kępy – to tylko niektóre z eksponatów, które można obejrzeć w Centrum Historii Sportu w Lublinie. To wyjątkowe miejsce powstało, by zachować pamięć o osiągnięciach najwybitniejszych sportowców z Lubelszczyzny.

– Centrum Historii Sportu jest niejako następcą Muzeum Historii Sportu, które w Lublinie funkcjonowało już w latach 80’. Niestety koleje rzeczy sprawiły, że zostało ono zlikwidowane i zgromadzone pamiątki przekazane przez sportowców, działaczy, kluby zostały zmagazynowane w Muzeum Lubelskim na Zamku. Niemal 30 lat później włodarze miasta oraz Zarząd Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji „Bystrzyca” w Lublinie przystąpili do realizacji obietnicy, złożonej środowisku sportowemu Lublina jaką było stworzenie miejskiej galerii sportu. Zostało ono otwarte na nowopowstałym wówczas stadionie Arena Lublin w październiku 2016 roku – powiedział Paweł Markiewicz, opiekun Centrum Historii Sportu, pracownik MOSiRu.

Budowanie ekspozycji, szczególnie na początku, nie było łatwym zadaniem. – Kiedy CHS powstawało ludzie dość sceptycznie pochodzili do tego pomysłu, bo kiedy w latach 80’ likwidowane było stare muzeum, pamiątki niekoniecznie wracały do swoich właścicieli. Na szczęście udało nam się z czasem odbudować zaufanie środowiska sportowego i stale przekazywane są nam nowe pamiątki, pochodzące ze zbiorów klubów sportowych, byłych sportowców, działaczy, ich rodzin lub nawet kibiców – dodał Markiewicz.

Na powierzchni blisko 150 m2 odwiedzający mogą oglądać przeróżne pamiątki związane z dyscyplinami, których przedstawiciele mogli poszczycić się największymi sukcesami. – Centralnym punktem CHS jest stoisko poświęcone lekkiej atletyce, następnie mamy te, w których posiadamy jako Lublin drużynę w lidze najwyższej, czyli MKS Lublin (20-krotny mistrz Polski w piłce ręcznej), koszykówka na przykładzie Startu Lublin i AZS UMCS, poprzez kącik poświęcony sportom zimowym i dyscyplinie bobsleje, dalej kącik bokserski, rugby, futbolu amerykańskiego i trzy ostatnie ekspozycje poświęcone: siatkówce, piłce nożnej i oczywiście sportowi żużlowemu. Dodam tylko, że stoisko piłkarskie to pamiątki związane z klubami Lublinianka i Motor Lublin oraz specjalna sekcja poświęcona turniejom, które odbywały się na Arenie Lublin, czyli Mistrzostwom Europy do lat 21 w roku 2017 i Mistrzostwom Świata U20, które miały miejsce w czerwcu br. – tłumaczył Markiewicz.

Wśród zgromadzonych pamiątek i eksponatów odwiedzający mogą obejrzeć: złoty medal olimpijski za zwycięstwo siatkarzy na igrzyskach w Montrealu, podarowany przez Tomasza Wójtowicza, puchary piłkarek ręcznych, buty piłkarskie sprzed lat, mnóstwo fotografii, ubrania sportowe i wiele innych.

Jedną z najpopularniejszych i największą ekspozycją, obok tej poświęconej piłce nożnej, jest ta żużlowa. – Posiadamy kilkadziesiąt zdjęć zarówno z kolekcji Marka Kępy, Piotra Więckowskiego i oczywiście Marcina Wnuka. Są repliki plastronów od 1947 roku, czyli odkąd powstała sekcja żużlowa przy Lidze Przyjaciół Żołnierza, która później przerodziła się w Motor Lublin. Posiadamy plastrony m.in. Roberta Juchy oraz specjalnie przygotowany, treningowy kewlar Motoru Lublin z lat 90’. Mamy również motocykl żużlowy Jawa z lat 70-80 odnowiony przez Marcina Wnuka. Taki motocykl pokazowy, troszkę stuningowany, udostępniony przez Marką Kępę i oczywiście naturalnych rozmiarów figurę gipsową Marka Kępy, którą zrobiono dla niego i przekazano mu na zakończenie jego długoletniej kariery. Mamy również puchar, który dostali zawodnicy  Speed Car Motoru Lublin za awans do Ekstraligi w 2018 roku – mówił Paweł Markiewicz.

Misją Centrum Historii Sportu jest niejako łączenie pokoleń i zaszczepianie miłości do sportu. Twórcy tej instytucji chcą opowiadać młodym ludziom o historycznych wyczynach sportowych i w ten sposób zachęcać ich samych do aktywności fizycznej. Inną ciekawą inicjatywą CHS jest umożliwienie młodzieży poznania swoich sportowych idoli. Przykładem takich działań była organizacja spotkania z żużlowcami KM Cross. – W momencie kiedy żużel do Lublina wracał, czyli 3 lata temu, tu w CHS odbyło się takie pierwsze spotkanie tych młodych ludzi, żużlowców, juniorów, którzy dopiero zdobyli swoje licencje żużlowe i dopiero zaczynali swoją przygodę w drugiej wówczas lidze. Spotkali się z tymi największymi gwiazdami w historii Motoru, oczywiście z Księdzem Kiełbasą również, bo jest to osoba nierozerwalnie związana z lubelskim żużlem, z działaczami klubu. Była to pierwsza taka inauguracja nowej sekcji żużlowej w ramach KM Crossu i myślę, że będziemy wracać do tych spotkań, bo jest takie zapotrzebowanie. Młodzież też chce poznać legendy lubelskiego sportu, nie tylko żużlowego – powiedział Markiewicz.

Poza ekspozycją stałą w Centrum Historii Sportu można oglądać również rozmaite wystawy czasowe. – W ciągu trzech lat działalności zorganizowaliśmy osiem takich wystaw. Ostatni pomysł wystawienniczy był dość oryginalny. Wystawa bowiem nosiła tytuł „Jan Paweł II. Sportowiec i turysta”. Był to efekt współpracy m.in. z archiwum metropolitalnym w Krakowie. Chcieliśmy pokazać sport z troszkę innej perspektywy. Ta wystawa cieszyła się i cieszy nadal zainteresowaniem. Jest wypożyczana w różne miejsca w Polsce i być może już niedługo będziemy mogli powiedzieć, że również Europy – z dumą opowiadał Markiewicz.

Co ciekawego w najbliższym czasie będzie działo się w Centrum Historii Sportu? – W najbliższym czasie planujemy wystawę czasową, poświęconą kolarstwu. Zbliża się również czas rocznicowy, czyli tzw. „stulatek” różnych organizacji sportowych. W nowym roku będziemy organizowali 70-lecie Motoru Lublin, zbliża nam się 100-lecie Lublinianki. Po Nowym Roku do księgarń trafi nasza druga książka „Olimpijczycy Lubelszczyzny” o sportowcach i paraolimpijczykach z regionu. Jej premiera miała miejsce zaledwie 2 tygodnie temu. Pierwsza „Lubelscy Olimpijczycy” o zawodnikach związanych stricte z miastem jest już dostępna do kupienia – mówił Markiewicz.

Od początku swojej działalności, CHS opowiedziało historię lubelskiego sportu ponad 25 000 odwiedzającym, co czyni je jednym z najpopularniejszych miejsc w kategorii muzea/galerie w Lublinie. Poza udostępnianiem ekspozycji, CHS prowadzi również zajęcia z historii sportu dla dzieci. – Przychodzą do nas zarówno klasy z Lublina jak i z województwa. Zdarzają się również wycieczki z bardziej odległych miejsc kraju. Proponujemy wtedy zwiedzanie stadionu i CHS – dodał Markiewicz.

Centrum Historii Sportu zlokalizowane jest na Stadionie Arena Lublin, przy ul. Stadionowej 1 w Lublinie. Bilet wstępu kosztuje 5 zł dla osoby dorosłej i 2 zł dla osób poniżej 18 roku życia. Ceny dla grup zorganizowanych są ustalane indywidualnie, ale oscylują w okolicach 1,5 zł za osobę.

KAMILA JANKOWSKA