Żużel. Thomas H. Jonasson: W Daugavpils cel jest jasny – jedziemy o awans

W nadchodzącym sezonie Thomas Jonasson znów będzie jeździł w lidze polskiej, broniąc barw zespołu z Dauvgapils. Zadanie postawione przed zawodnikami Lokomotivu jest jasne – szybki powrót do eWinner 1. Ligi. 

– Rozmawiałem z trenerem zespołu, panem Kokinem i przekaz jest jasny. Mamy zrobić wszystko, aby w tym sezonie wygrać ligę i awansować szczebel wyżej. Mam nadzieję, że moja obecność w zespole w tym pomoże – mówi szwedzki zawodnik.

Żużlowiec pozytywnie wypowiada się również na temat łotewskiego toru. Jak podkreśla, do sezonu przygotowany jest bardzo dobrze.

– Miałem już okazję jeździć w Dauvgaplis. Dobry, fajny, długi tor do ścigania. W tym sezonie skupiam się na startach na długim torze oraz klasycznym żużlu. Funkcję mojego głównego mechanika będzie pełnił Andrej Korolew i jestem przekonany, że sprzęt będzie spisywał się należycie. Mamy silniki od różnych tunerów. Zimę przepracowałem bardzo solidnie zarówno pod kątem fizycznym, jak i na zajęciach z trenerem mentalnym – kontynuuje Jonasson. 

Szwed w sezonie 2021 powraca do ligi polskiej, choć nie w polskim klubie. Czy miał jakieś inne propozycje startów? – Działacze z Łotwy zadziałali tak szybko i skutecznie, że chyba wydaje mi się wyprzedzili inne kluby, które ewentualnie chciałyby zatrudnić moją osobę. O ile dobrze pamiętam, dogadaliśmy się bardzo wcześnie odnośnie moich startów w łotewskim klubie – podsumowuje Jonasson.

SEBASTIAN SIREK