Działacze szwedzkiej ligi, ze względu na pandemię koronawirusa, przełożyli start Elisterien na czerwiec. Wiadomo już, że ten termin nie zostanie dotrzymany. Na dziś sytuacja wygląda tak, że liga miałaby ruszyć w lipcu.
– Rozpoczęcie ligi w czerwcu jest nieuzasadnione ze względu na dzisiejsze ograniczenia, dlatego postanowiliśmy zmienić datę rozpoczęcia rozgrywek na lipiec. Pozostajemy optymistami, jeśli chodzi o ukończenie sezonu. Ponieważ ograniczenia ulegają złagodzeniu, będziemy się starali o jak najszybsze wznowienie rozgrywek. Dziwne jest to, że tysiące ludzi mogą być w centrum handlowym, a nie możemy wpuścić kibiców na stadion, który jest terenem otwartym. Mamy nadzieję, że szwedzki żużel wróci jak najszybciej – mówi wiceprezes rozgrywek i menedżer ds. mediów, Mikael Holmstrand.
Zatem w Szwecji mają podobne problemy, jak my u siebie. Ludzi wpuszczają do centrów handlowych, ale na stadiony sportowe – nie.
Redakcja widzę dalej podjudza…
STADIONY DLA KIBICÓW!! NIE MA ZADNEGO SLYNNEGO VIRUSA, JEST ZWYKLA GRYPKA JAK CO ROKU BYLA A MASS MEDIA PO OPLACENIU ZROBILI Z NIEJ POTWORA BY ZBIC GOSPODARKI DLA PEWNEJ GRUPY LUDZI. 6 MILIARDOW CHORYCH 120 TYS. ZMARLYCH NIEDOLEZNIAKOW Z DPS. STRASZNE! ZA MIESIAC NA STADIONY SWOJE MARSZ!!
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”