Niedzielny konkurs w Klingenthal nie przyniósł przełamania Biało-Czerwonych. Zmagania na niemieckiej skoczni ponownie padły łupem gospodarza – Karla Geigera. Podium uzupełnili Gregor Deschwanden oraz Andreas Wellinger.
Kolejny konkurs w tym sezonie i kolejne oczekiwanie na przebudzenie Polaków. Niestety na dojście do formy naszych reprezentantów trzeba jeszcze poczekać. Do drugiej serii weszli Piotr Żyła oraz Dawid Kubacki. Ich skoki pozwoliły jednak na zajęcie odpowiednio 17. oraz 23. pozycji.
W drugiej serii nasi zawodnicy poszybowali nieznacznie dalej, ale za sprawą lepszych wyników rywali jeszcze mocniej osunęli się w klasyfikacji. Ostatecznie zmagania zakończyli na 22. i 28. lokacie.
Polscy fani ponownie musieli więc ekscytować się rywalizacją innych zawodników. Show w niedzielne popołudnie skradli Gregor Deschwanden oraz Andreas Wellinger, którzy poszybowali kapitalnie. Austriak oraz Niemiec wykręcili kapitalny rezultat 146,5 metra i pobili rekord skoczni. Najlepszy i najrówniejszy był jednak Karl Geiger. 30-latek miał na tyle dużą przewagę, że zdołał ją obronić nawet znacznie krótszym skokiem od wspomnianych rywali.
Wyniki konkursu w Klingenthal:
1.Karl Geiger
2. Gregor Deschwanden
3. Andreas Wellinger
4. Lovro Kos
4. Anże Lanisek
—
22. Piotr Żyła
28. Dawid Kubacki
37. Paweł Wąsek
40. Andrzej Stękała
Żużel. Zmaga się z urazem, ale potrafi przywieźć czysty komplet! „Zbieramy punkty”
Żużel. Mistrz potwierdzi dominację? Znane składy na hit w Częstochowie
Żużel. Duże zmiany w Falubazie. Miasto już nie będzie rządzić klubem?
Żużel. Kapitan Wilków nagrodzony. Sprawi niespodziankę?
Żużel. Znamy składy na derby! Zmiany w szeregach Falubazu
Żużel. Przemiana Jasona Doyle’a. Potwierdzi dobrą formę w Polsce?