Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Bardzo pechowo rozpoczął się pierwszy mecz o brązowe medale PGE Ekstraligi. Po groźnej sytuacji w biegu młodzieżowym do szpitala pojechał Norbert Krakowiak. U 21-latka podejrzewane jest złamanie lewego łokcia.

Upadek Krakowiaka miał miejsce na wyjściu z pierwszego łuku. Najpierw, na czele stawki, motocykla nie opanował Gleb Czugunow, który wjechał w tor jazdy lidera formacji młodzieżowej zielonogórzan. Następnie Krakowiak upadł i uderzył w bandę, a chwilę później w jego motocykl wjechał Michał Curzytek.

Po interwencji lekarzy okazało się, że Krakowiak musi udać się do szpitala. Komentator Piotr Olkowicz, na antenie Eleven Sports, przekazał, że u młodzieżowca podejrzewane jest złamanie lewego łokcia.

Dodajmy, że w powtórce wyścigu drugiego, za sprawą kontuzji Krakowiaka i wykluczenia Czugunowa, wystąpiło dwóch zawodników. Gonitwa zakończyła się bardzo nietypowym wynikiem 3:0, bo po kolejnym upadku Curzytka na torze został jedynie Mateusz Tonder.

BARTOSZ RABENDA