Mecze w PGE Ekstralidze mają być ciekawsze

Czy to koniec nudy na torze w PGE Ekstralidze, o której tak głośno w ostatnim czasie? Główna Komisja Sportu Żużlowego we współpracy z PGE Ekstraligą przygotowała szereg wytycznych co do przygotowania nawierzchni, które mają na celu uatrakcyjnienie żużlowych imprez.

– Wyciągnięto wnioski z analizy atrakcyjności meczów i wprowadzono wytyczne dotyczące przygotowania torów w zakresie atrakcyjności meczów – tłumaczy na oficjalnej stronie rozgrywek Wojciech Stępniewski, prezes spółki zarządzającej rozgrywkami.

Takie rozwiązanie ma być lekarstwem na dość nudne ostatnio zawody, zwłaszcza w PGE Ekstralidze. Tor oczywiście ma być bezpieczny i jest to główne kryterium jego odbioru, ale sędzia może zarządzić dodatkowe prace mające na celu poprawienie atrakcyjności widowiska. Wprowadzone rozwiązania obowiązują od najbliższej kolejki, na wszystkich trzech poziomach rozgrywkowych (PGE Ekstraliga, eWinner 1. Liga, 2. Liga Żużlowa).

– Tor musi być przygotowany do zawodów w taki sposób, aby jego nawierzchnia zapewniała podczas wszystkich wyścigów meczu płynną jazdę i możliwość wyprzedzania na całej długości i szerokości. Dopuszczalny jest lekko odsypujący się tor. Zaleca się, jeżeli gospodarz wyrazi taką wolę, aby pod nadzorem sędziego zawodów lub komisarza toru pola startowe były „porysowane” przed zawodami na nie więcej niż +/- 5  centymetrów głębokości lub zbronowane na nie więcej niż +/-10 centymetrów głębokości, a następnie odpowiednio nawodnione i ubite – czytamy w komunikacie Głównej Komisji Sportu Żużlowego.

I dalej: „wewnętrzna część nawierzchni toru na łukach powinna być twardsza, niż nawierzchnia od środka toru w kierunku bandy. Przyczepność na łukach od środka toru powinna być zbliżona do przyczepności pól startowych. Komisarze toru upoważnieni są do  wydawania pisemnych poleceń w kwestii przygotowania toru do zawodów”.

Kluby od teraz będą oceniane na dwóch płaszczyznach, a oprócz bezpieczeństwa, ważna ma być także atrakcyjność zawodów.

Czy koniec tzw. „ciężkiej szprycy” i jednej ścieżki na całym torze? Zdaniem GKSŻ przygotowanie takiego toru jest nieprawidłowe z punktu widzenia atrakcyjności zawodów i choć tor może zostać odebrany w regulaminowym czasie, to jednak mogą zostać nakazane prace w celu zmiany nawierzchni na taką, która zapewni widowisko.