MrGarden GKM Grudziądz zakończył już sezon PGE Ekstraligi – w dwóch ostatnich meczach pokonał Motor Lublin (46:44) i przegrał z Betard Spartą Wrocław (36:54). O zakończonym niedawno sezonie z całą pewnością zapomnieć chciałby Krzysztof Buczkowski. Wychowanek klubu z Grudziądza jeszcze przed startem rozgrywek doznał ciężkiej kontuzji, a w trakcie sezonu nie spisywał się najlepiej. Wszystko wskazuje jednak na to, że w GKM-ie zostanie na kolejny sezon.
– Tak naprawdę moja przyszłość jest niepewna. Zobaczymy, co będzie w przyszłym roku. Nikt tego nie wie. Szkoda, bo tyle lat jeździłem dla tego klubu, a tym ostatnim sezonem straciłem to wszystko… Nie jechałem źle w poprzednich sezonach, czułem się w Grudziądzu świetnie. Czuję, że coś się powoli kończy, ale chciałbym jeszcze podjąć rękawicę – mówił kilka dni temu Buczkowski. – Szkoda, trudno mi z tym i mam nadzieję, że to się obróci. Mogę przeprosić przede wszystkim moją rodzinę, bo oni też to wszystko przeżywają. Kibiców oczywiście też, bo muszą patrzeć na moją dyspozycję – dodawał. Zawodnik spotkał się ze sporą dawką negatywnych komentarzy, ale także i hejtu, dlatego wycofał się z mediów społecznościowych.
Buczkowski, jak sam podkreśla, zakończył już sezon, a w najbliższym czasie zamierza skupić się na sportowej karierze córki. Mimo słabszego sezonu zawodnik zostanie jednak w Grudziądzu i będzie próbował się odbudować.
– Jesteśmy po dwóch spotkaniach i jest wola z obu stron kontynuowania współpracy. Dziękuję, że w tym trudnym dla mnie czasie klub mi ufa i wyciąga pomocna dłoń. Wszystko rozstrzygnie się w najbliższych tygodniach – mówi zawodnik na łamach Gazety Pomorskiej.
Dodajmy, że za zawodnikiem wstawili się kibice, którzy na ostatnich meczach sezonu wywiesili transparenty wspierające Buczkowskiego.
Buczek głowa do góry. Myślę, że to jeden z niewielu zawodników, który naprawdę CHCIAŁ, ale mu w tym roku nie poszło i jest tym przejęty.
Nie ma już w Grudziadzu Artioma i myślę, że w 2021 nie będzie też wielkich ambicji z awansem do Play off itd. więc Krzysztof będzie miał szansę jechać bez presji i odbudować się, walcząc z GKMem na spokojnie o utrzymanie. Zostawiłbym go i zaufał mu. Bankowo się poprawi.
Dobra decyzja w kontekście sezonu 2022 gdzie będziemy w 1 lidze, tam powinien być silną drugą linią.
Niestety zostawiajac Buczka zarząd potwierdzi, że odpuszcza sezon 21 walkowerem. Jeszcze tylko zostawiać naszych asów na juniorce i będziemy bić rekordy!!
Uważam, że bez Łaguty w składzie drużyna grudziądzka pozostanie głównym kandydatem do spadku. Trzeba pamiętać, że do Klubu który nie ma ambicji walki o play offy nie dołączy żaden czołowy zawodnik.
Jakby ktoś w tym klubie dobrze pomyślał to, odejście Łaguty można przekuć w coś pozytywnego. Łaguta zawsze jeździł indywidualnie, w parze z juniorami. Jego jazda to było wygrywanie startu i wio do przodu. Miał ułatwione zadanie bo jak wyżej napisałem z reguły jednym z jego przeciwników był junior. Wystarczy teraz na jego pozycję przesunąć Dzika, który jest tańszy, a miał lepszą średnią domową niż Łaguta. Dzik jeżdzi dokładnie tak samo, z tym że na trasie nie odpuszcza jak Łaguta. Za pieniądze z kontraktu Łaguty wystarczy ściągnąć młodego perspektywicznego zawodnika np Jepesen, Lyager, Lambert (tak zrobił Motor z Mikelsenem, czy Gorzów z Thomsenem) za Pawlickiego Kołodzieja i wszystko będzie się zgadzać.
Nareszcie ktoś z sensem mówi o odejściu Artioma. Ma mega sezon i z tego korzysta. Za pieniądze przeznaczane dla niego można ogarnąć 2 sensownych zawodników. Może warto szukać w 1 lidze.
Nim zaczniecie jakiekolwiek analizy składu GKM i szans, zaczekajcie na licencję. Lwią część pieniędzy pochodzi jak wiadomo od spółek miejskich i miasta. Te są już tak zadłużone, że może być problem. (Przecież od dłuższego czasu RIO i takie tam zewnętrzne instytucje zaglądają przez ramię miastu, a pętla powoli się zaciska) Bez tych pieniędzy, GKM może być ciężko nawet na pierwszą ligę coś zmontować. Jagry i Gardeny w obecnych kwotach to zdecydowanie zbyt mało. W obecnych czasach ciężko o kogoś potężnego kto szuka reklamy za miliony.
Buczek kończ karierę nic już z tego nie będzie zajmij się trenerką
Słabe decyzje słabego zarządu. Jeśli będą sentymenty będzie 1 liga. Zawsze byłem za Krzychem ale patrzmy realnie. Chcemy Ekstraligi czy spadku. Lachbauma też marnują. Zamiast go puścić niech jeździ regularnie w 1 lidze to blokują mu rozwój. Z takim zarazem i trenerem nic nie osiągniemy nigdy.
Żużel. Lwy chcą w końcu pokazać pazur. Spartanie jadą tam, gdzie świetnie się czują (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Zmiana ligi nie robi na nim większego wrażenia. Skąd forma Ryana Douglasa?
Żużel. Metalkas 2. Ekstraliga odrabia zaległości. Bardzo ważny mecz w Łodzi (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Kibice Wilków piszą o pogardzie! Chcą przeprosin od komentatora Canal+!
Żużel. Byli zaskoczeni własnym torem. Teraz jadą wygrać do Rybnika
Żużel. Sparta jedzie zdobyć teren Lwów. Łaguta: Tai odpali w Częstochowie