Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Pogoda torpeduje kolejne rozgrywki PGE Ekstraligi w sezonie 2020. W niedzielę aura pozbawiła możliwości jazdy w Zielonej Górze. Sędzia zawodów, Krzysztof Meyze, otwarcie przyznaje, że tor byłby dziś niebezpieczny dla zawodników.

– Niestety byliśmy zmuszeni odwołać ten mecz. Prace torowe trwały przez cały dzień, ja sam byłem w Zielonej Górze już o godzinie 13:30. Deszcz jednak ciągle pada, wilgotność jest ogromna, a tor jest niestabilny i niebezpieczny, miejscami się odrywa. Wszyscy, zarówno zawodnicy, jak i osoby funkcyjne są zgodne co do tego, że jazda dziś jest niemożliwa – powiedział na gorąco sędzia dzisiejszych zawodów, Krzysztof Meyze.

Drugie podejście do pojedynku pomiędzy RM Rolar Falubazem Zielona Góra a Eltrox Włókniarzem Częstochowa w poniedziałek o godzinie 18:00.