Jakub Jamróg poinformował na swoim facebookowym fanpage’u, że kończy przygodę z Betard Spartą. Choć o tym nie wspomina, to wiemy, że jego nowym klubem będzie Speed Car Motor Lublin.
Jakub Jamróg to kolejny polski żużlowiec, po Szymonie Woźniaku, który nie poczuł się we Wrocławiu doceniony. Woźniak wytrzymał w stolicy Dolnego Śląska dwa sezony, a dużym policzkiem był dla niego domowy mecz ze Stalą Gorzów w 2017 roku, kiedy to sztab szkoleniowy mógł skorzystać z zastępstwa zawodnika lub dać szansę właśnie Woźniakowi, czekającemu na taką od początku roku. Wybrano to pierwsze rozwiązanie, które można było odebrać jako spory brak zaufania. Niedługo później Woźniak został indywidualnym mistrzem Polski, a jesienią czmychnął do Gorzowa.
Jamróg spędził we Wrocławiu sezon. Miał kapitalny środek rozgrywek, zdobywając z trudnym numerem 2 lub 10, regularnie, w okolicach dziesięciu punktów na mecz. Później jednak zaczęto go wycofywać po jednym nieudanym starcie. Jak sobie poradzi w Lublinie? I czy będzie czuł na plecach oddech Wiktora Lamparta?
Zwróciliście uwagę, że wczoraj, prezentując nowy klubowy kevlar, Speed Car Motor włożył go na… Jamroga właśnie?
Żużel. Rybniczanie lepsi w hicie kolejki. Kosmiczny Kurtz! (RELACJA)
Żużel. Zacięta końcówka w Poznaniu! Wybrzeże wyrywa remis! (RELACJA)
Żużel. Holder zagrozi Zmarzlikowi? Jest jeden warunek
Żużel. Co za powrót Gomólskiego! Start wygrywa w Pile (RELACJA)
Żużel. Gorąco w Pile! Junior ukarany żółtą kartką!
Żużel. Dwa ważne mecze na zapleczu Ekstraligi. Każda z drużyn ma coś do udowodnienia! (ZAPOWIEDŹ)