Nie 24 sierpnia, a 7 września poznamy nowego Indywidualnego Mistrza Polski. Zawody, które odbędą się na torze leszczyńskiej Unii, zostały przełożone na nowy termin.
Walka o tytuł najlepszego w krajowym czempionacie odbędzie się również w poniedziałek, ale dwa tygodnie później niż dotychczas zakładano. Zawody rozpoczną się o godzinie 19, a transmisję tradycyjnie przeprowadzi stacja nSport+.
Przypomnijmy, że w tym roku nie będzie klasycznych eliminacji. Stawkę finału IMP będzie stanowić najlepsza ósemka Złotego Kasku 2020 (zawody 27 lipca w Bydgoszczy) oraz czołowa ósemka z zeszłorocznego finału IMP (Janusz Kołodziej, Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski, Piotr Pawlicki, Patryk Dudek, Przemysław Pawlicki, Maksym Drabik i Dominik Kubera). W przypadku dublowania się nazwisk, na listę startową będą „wskakiwać” kolejni zawodnicy z klasyfikacji ZK 2020 i IMP 2019.
Aktualnym mistrzem Polski jest Janusz Kołodziej z Unii Leszno, srebrnym medalistą zawodnik Stali Gorzów Bartosz Zmarzlik, a przed rokiem na najniższym stopniu podium stanął reprezentant Betard Sparty Wrocław, Maciej Janowski.
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”