Patryk Dudek. Foto: Łukasz Forysiak, Falubaz Zielona Góra
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W Gorzowie Wielkopolskim trwa pierwszy turniej Grand Prix, który jest jednocześnie trzecim turniejem w tegorocznym cyklu. W pierwszym biegu doszło do bardzo groźnego upadku, w którym brał udział Patryk Dudek. Zielonogórzanin wjechał w bandę, a jego motocykl znalazł się za ogrodzeniem.

Całe zdarzenie wyglądało okropnie, ale Dudek początkowo kontynuował zawody. W powtórce zdobył trzy punkty, a w kolejnym starcie przyjechał ostatni. Niestety, był to jego ostatni bieg w piątkowych zawodach.

– Czuję się tak, jakby ktoś wielokrotnie uderzył mnie w prawą nogę drewnianą pałką – mówił Dudek reporterowi nSport+, Łukaszowi Benzowi. Od trzeciej serii startów zastępowali go rezerwowi – Rafał Karczmarz i Wiktor Jasiński.

Dudek wyjechał już z gorzowskiego stadionu do Zielonej Góry, gdzie przejdzie szczegółowe badania. Zawodnik chce być gotowy na jutrzejsze Grand Prix.

ŚLEDŹ NASZA TRANSMISJĘ NA ŻYWO Z GRAND PRIX W GORZOWIE WIELKOPOLSKIM (kliknij w tekst, by przejść do relacji)