Formuła 1. Grand Prix Arabii Saudyjskiej. Odpowiedź Byków. Verstappen wyprzedził Leclerca pod koniec wyścigu (RELACJA)

fot. Instagram/f1
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Pełne emocji było Grand Prix Arabii Saudyjskiej. Ostatecznie po świetnej walce Max Verstappen zdołał wyprzedzić Charlesa Leclerca i sięgnąć po pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Podium uzupełnił Carlos Sainz.

 

Przed kwalifikacjami w Jeddah faworytami byli zwycięzca poprzedniego wyścigu i najszybszy we wszystkich sesjach treningowych Charles Leclerc oraz urzędujący mistrz świata Max Verstappen. Nieoczekiwanie swoje pierwsze pole position w karierze zdobył Sergio Perez, a jego kolega z zespołu był dopiero czwarty, za dwoma kierowcami Ferrari. Problemy Mercedesa zdawały się pogłębiać, Russell ledwo zdołał awansować do Q3, natomiast Lewis Hamilton odpadł już w pierwszej części czasówki pierwszy raz od przedostatniego wyścigu w sezonie 2017.

Z powodu problemów z silnikiem podczas wyjazdu na tor Yuki Tsunoda nie ustawił się na pozycji startowej. Po wypadku w kwalifikacjach również Mick Schumacher nie wystartował w wyścigu. Daniel Ricciardo został ukarany cofnięciem na starcie za blokowanie jednego z kierowców Alpine.

Start lepiej rozegrali kierowcy Red Bulla. Sergio Perez utrzymał prowadzenie, a Max Verstappen przedzielił kierowców Scuderii. Już na samym początku liczne walki w środku stawki spowodowały utratę dwóch pozycji przez Pierra Gaslyego. Najgorszy start zaliczył Guanyu Zhou, który spadł aż na P17.

Czołówka zaczęła się rozjeżdżać . W środku stawki było wiele manewrów wyprzedzania. Na piątym okrążeniu niemalże doszło do kolizji między dwoma samochodami Alpine. Esteban Ocon zaciekle bronił się przed Fernando Alonso. Hiszpan zdołał uporać się ze swoim kolegą dopiero po dwóch kółkach walki. Na następnym okrążeniu Esteban Ocon odzyskał pozycję, ścinając zakręt. Francuz musiał oddać swoje miejsce. Na skutek tej walki do kierowców różowych bolidów zbliżyli się Valtteri Bottas i Kevin Maggnussen. 

W międzyczasie jako pierwszy do boksu zjechał Daniel Ricciardo. Na 10. okrążeniu Lewis Hamilton przebił się na 12. pozycję. Według komunikatów radiowych Red Bull mocniej niż Ferrari degradował swoje opony. Na dwunastym okrążeniu Ocon ponownie nieudanie próbował wyprzedzić swojego kolegę z zespołu. Valtteri Bottas wykorzystał sytuację i pogodził kierowców Alpine, wyprzedzając Francuza. Drugi kierowca Alfy Romeo dostał pięć sekund kary za zyskanie przewagi poprzez ścięcie zakrętu.

Na 16. okrążeniu Sergio Perez zjechał na pit stop, chwilę później swój samochód rozbił Nicolas Latifi. Neutralizacja dała darmowy pit stop reszcie czołówki. Dzięki temu Charles Leclerc objął prowadzenie w wyścigu, a Meksykanin spadł na trzecią pozycję. Wyścig został wznowiony na 20. okrążeniu. Tak jak w Bahrajnie, Monakijczyk bardzo dobrze rozegrał restart. Perez musiał oddać pozycję Sainzowi, który wrócił na swoją pozycję startową. Trzech kierowców, którzy zdecydowali się wybrać na start opony twarde, zamiast średnich, nie zjechało na pit stop podczas neutralizacji, zyskując dzięki temu pozycje.

Lewis Hamilton zdołał wyprzedzić Kevina Maggnussena, ale już zakręt później Duńczyk odbił szóstą pozycję. Okrążenie później Brytyjczyk powtórzył manewr, a kierowca Hassa był już bezradny na dojeździe do pierwszego zakrętu. Nico Hulkenberg, który nie zjeżdżał jeszcze do pit stopu zaczął się osuwać w dół tabeli.

Mechanicy Alfy Romeo zaczęli zmianę kół przed upłynięciem czasu 5 sekund, za co Chińczyk został ukarany karą przejazdu przez aleję serwisową. Różnice w czołówce zaczęły się powiększać. W wyniku ataku Pierra Gaslyego, na 22. okrążenia przed końcem Nico Hulkenberg spadł już na P14.

Na 16 okrążeń przed końcem Fernando Alonso wyprzedził jadącego na 35-okrążeniowych oponach Kavina Maggnussena. Kółko później Hiszpan stracił moc w swoim samochodzie, przez co musiał się wycofać z wyścigu. Z podobnymi problemami spotkali się Valtteri Bottas i Daniel Ricciardo. Australijczyk zatrzymał się zaraz przed aleją serwisową, powodując wirtualną neutralizację. Dało to możliwość zmiany opon Magnussenowi i Hulkenbergowi. Zamknięcie alei serwisowej spowodowało, że Lewis Hamilton nie miał takiej możliwości. 

Wyścig został wznowiony na 10 okrążeń przed końcem. Verstappen zbliżył się do lidera, a Hamilton postanowił od razu zjechać. Verstappen rozpoczął ataki na Leclerca, Monakijczyk zdołał się obronić. Okrążenie później Leclerc przepuścił Verstappena w celu zyskania DRS i odbił pozycję. Podobna sytuacja miała miejsce później i Holender mocno przyblokował koła.

Co okrążenie na początku kierowca teamu z Maranello uciekał, a pod koniec Verstappen go doganiał bez możliwości ataku. Pięć okrążeń przed końcem Verstappen zdołał uporać się z Leclerciem i zaczął uciekać. W wyniku kontaktu w pierwszym sektorze został wyłączony DRS co odebrało kierowcy Ferrari możliwość walki z przeciwnikiem.

Po dwóch wyścigach widać, że na ten moment mamy dwóch zdecydowanie najszybszych kierowców w stawce. Leclerc i Verstappen znów stoczyli świetny bój, ale tym razem to Holender był lepszy. Kolejne emocje czekają nas za dwa tygodnie w Australii.

Wyniki Grand Prix Arabii Saudyjskiej 2022:

1. Max Verstappen (Red Bull)

2. Charles Leclerc (Ferrari)

3. Carlos Sainz (Ferrari)

4. Sergio Perez (Red Bull)

5. George Russell (Mercedes)

6. Esteban Ocon (Alpine)

7. Lando Norris (McLaren)

8. Pierre Gasly (Alpha Tauri)

9. Kevin Magnussen (Haas)

10. Lewis Hamilton (Mercedes)

11. Zhou Guanyu (Alfa Romeo)

12. Nico Hulkenberg (Aston Martin)

13. Lance Stroll (Aston Martin)

Alexander Albon (Williams)

Valtteri Bottas (Alfa Romeo)

Fernando Alonso (Alpine)

Daniel Ricciardo (McLaren)

Nicholas Latifi (Williams)

Yuki Tsunoda (Alpha Tauri)

Klasyfikacja po 2 z 22 wyścigów:

1. Charles Leclerc – 45 pkt.

2. Carlos Sainz – 33 pkt.

3. Max Verstappen – 25 pkt.

4. George Russell – 22 pkt.

5. Lewis Hamilton – 16 pkt.

6. Esteban Ocon – 14 pkt.

7. Sergio Perez – 12 pkt.

8. Kevin Magnussen – 12 pkt.

9. Valtteri Bottas – 8 pkt.

10. Lando Norris – 6 pkt.

11. Yuki Tsunoda – 4 pkt.

12. Pierre Gasly – 4 pkt.

13. Fernando Alonso – 2 pkt.

14. Zhou Guanyu – 1 pkt.

Klasyfikacja konstruktorów:

1. Ferrari – 78 pkt.

2. Mercedes – 38 pkt.

3. Red Bull – 37 pkt.

4. Alpine 16 pkt.

5. Haas – 12 pkt.

6. Alfa Romeo – 9 pkt.

7. Alpha Tauri – 8 pkt.

8. Mc Laren – 6 pkt.