W czwartkowym finale Srebrnego Kasku niespełna 16-letni Wiktor Przyjemski, który określany jest mianem wielkiego talentu Polonii Bydgoszcz, uczestniczył w groźnym wypadku. Młody żużlowiec pojechał do szpitala na szczegółowe badania, a uskarżał się głównie na ból ręki, jednak ostatecznie skończyło się tylko na bolesnych potłuczeniach.
– Wiktor Przyjemski przeszedł szczegółowe badania w szpitalu. Te nie wykazały żadnych złamań i poważnych urazów! Zawodnik jest jedynie mocno poobijany – przekazał klub z Bydgoszczy. To bardzo ważna informacja, bo Przyjemski lada moment dołączy do zespołu Polonii Bydgoszcz i będzie jeździł w eWinner 1. Lidze. A sam wypadek wyglądał bardzo niebezpiecznie, co widać na zdjęciach Jarosława Pabijana. I chyba możemy nazwać młodego zawodnika człowiekiem-gumą…
Żużel. Nowa ciekawa książka dla sympatyków żużla już dostępna! W niej historia pojedynków leszczyńsko-wrocławskich
Żużel. Odrodzenie Walaska w Łodzi. „Teraz wiek nie odgrywa już takiej roli”
Żużel. Lider Wybrzeża po porażce: Ten mecz nie powinien się w ogóle rozpocząć
Żużel. Wraca czołowa liga świata! Multum Polaków pojedzie w Szwecji
Żużel. Stal wbija szpilkę Falubazowi! Policzyli im dni bez wygranej w derbach!
Żużel. Czekali na niego ponad 3500 dni. Wielki powrót Bombera!