Jednym z byłych zawodników, który z niecierpliwością czeka na powrót angielskiego żużla jest Indywidualny Mistrz Świata z 2000 roku, Mark Loram. Brytyjczyk obecnie prowadzi warsztat samochodowy niedaleko Ipswich, ale nie zapomniał o speedwayu.
– Na pewno roczna przerwa, którą mieliśmy w Anglii była dla wielu, w tym też dla mnie, niezmiernie frustrująca. Pomimo faktu, że ja już karierę zakończyłem, to jeśli tylko mogę, to oczywiście nadal śledzę ten sport. Ja przeczuwałem, że to się tak skończy. Trudno bowiem było przypuszczać, że żużel wystartuje bez kibiców i przy „szalejącej” pandemii. Dlatego teraz czekam z niecierpliwością, aż liga ruszy i mniejsza ilość spotkań może akurat przełoży się na ich jakość – mówi dla Anglian Daily były mistrz świata.
Jak przyznaje Loram, powrót do ścigania byłego mistrza świata, Jasona Crumpa może tylko pozytywnie przełożyć się na angielski żużel.
– To jest fantastyczne że Jason wrócił i czekam, aby ponownie obejrzeć go na torze. Razem startowaliśmy, walczyliśmy w Grand Prix. Podejrzewam, że gdyby nie obecność wówczas Tony’ego Rickardssona, to jeszcze parę tytułów Jason by dołożył. A o jego klasie świadczy również to, że ja zdobyłem tytuł raz, a Jason trzykrotnie. Jego obecność dostarczy emocji oraz pomoże wielu młodym zawodnikom, którzy w Anglii będą ścigać się u jego boku – podsumowuje Mark Loram.
Żużel to narkotyk !
Powinni zabronić hahahaha 🙂
A ja mysle ze gdyby nie Tony to nasz Tomasz Gollob by zdobyl wiecej tytułów…..i tak mozna gdybac
Żużel. Brady Kurtz show w Rybniku! ROW z kolejnym zwycięstwem! (RELACJA)
Żużel. Orzeł nad przepaścią! PSŻ zdobył Moto Arenę! (RELACJA)
Żużel. Fatalna kraksa w Rybniku. Motocykl wyleciał za bandę!
Żużel. Lwy chcą w końcu pokazać pazur. Spartanie jadą tam, gdzie świetnie się czują (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Zmiana ligi nie robi na nim większego wrażenia. Skąd forma Ryana Douglasa?
Żużel. Metalkas 2. Ekstraliga odrabia zaległości. Bardzo ważny mecz w Łodzi (ZAPOWIEDŹ)