Peter Kildemand dołączył już do drużyny Aforti Startu Gniezno, która przygotowuje się do zmagań w eWinner 1. Lidze. Duńczyk ma za sobą pierwsze treningi w roli gospodarza na stadionie przy Wrzesińskiej i przyznaje, że jest optymistycznie nastawiony do nadchodzących rozgrywek.
32-latek to jeden z nabytków Aforti Startu podczas listopadowego okienka transferowego. W ekipie Rafaela Wojciechowskiego ma on z powodzeniem zastąpić Olivera Berntzona, który przeniósł się do Arged Malesy Ostrów Wielkopolski.
– Pierwszy trening to takie poznanie toru. Sprawdziliśmy kilka rzeczy w motocyklach. Czuję się naprawdę dobrze, zostałem mile przyjęty w Gnieźnie. Jestem zadowolony, że mogę tutaj być i cieszę się, że będę mógł się ścigać – mówi Kildemand w rozmowie z mediami klubowymi.
Zawodnik z Odense miał już okazję do oswajania się z motocyklem i testowania sprzętu na innym torze. Wcześniej trenował on na duńskich obiektach. – Jestem po kilku treningach u siebie w Danii. Fajnie, że teraz mogłem wsiąść na motocykl również w Polsce. Wydaje się, że jestem gotowy do sezonu, który zbliża się naprawdę dużymi krokami – stwierdza.
Duńczyk chwali sobie również atmosferę w nowej drużynie.- Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Każdy jest pomocny, jest po prostu dobrze. Atmosfera jest dobra, jestem optymistycznie nastawiony przed sezonem – podsumowuje Kildemand.
Przypomnijmy, że Aforti Start pierwszy mecz sezonu odjedzie już za tydzień. Gnieźnianie w meczu inauguracyjnym zmierzą się z Orłem Łódź.
Zobaczymy jak bedzie pozegnany:)
Co się stało z Pająkiem ?
Kilka lat temu zapowiadał się na super rajdera. A tu doopa ! Dlaczego ?
Zapytaj się świętego Mikołaja to Ci odpowie.
Typowa efemeryda. Jeden nieudany mecz, błądzenie ze sprzętem, potem jakiś dzwon i po ptakach. Sam wiesz najlepiej ile takich karier było. Myślę, że skończy w drugiej lidze choć źle chłopakowi nie życzę. Zresztą nigdy jego styl jazdy mnie nie przekonywał. Taki ciężki, siłowy bez polotu.
„Zostałem w Gnieźnie miło przyjęty, ale na torze będę smarował tą samą kichę co poprzednich klubach, choć tutaj twierdzą, że u nich odpalę, tak jak 7 lat temu”
Gdzie on jest? Tym razem Gniezno? Buchacha.
Lepsze to niż na twoim zapierdziałym zadupiu.
A gdziesz to jest to zapierdziałe zadupię ,bo żem niekumaty
@Wariat ja też nie wiem gdzie jest Zapierdziałe Zadupie a szukałem na googlemaps 😀
@Speedway gdzie to?
Skoro pisze to Edek to pewnie jest to kraina kredek.
Co roku ta sama śpiewka
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”