Zespół Belle Vue Aces został już skompletowany. Dwoma ostatnimi ogniwami zostali Daniel Bewley oraz Jye Etheridge. Teraz zarówno zawodnicy jak i włodarze klubu z niecierpliwością oczekują na start sezonu 2021.
Tym samym, skład „Asów” przedstawia się następująco: Brady Kurtz, Charles Wright, Steve Worrall, Richie Worrall, Tom Brennan, Daniel Bewley oraz Jye Etheridge. Rozgrywki Premiership planowo powinny wystartować w maju. Jest szansa, że tegoroczna inauguracja na Wyspach odbędzie się z udziałem choćby części kibiców na stadionach.
Daniel Bewley jest ulubieńcem lokalnej publiczności. Miał być częścią składu już w sezonie 2020, jednak ten nie doszedł do skutku z uwagi na obostrzenia związane z pandemią. Młody Brytyjczyk wróży doskonały sezon dla swojego klubu. Uważa, że włodarze skonstruowali skład z ogromnym potencjałem.
– Cieszę się, że mogę wrócić do klubu w tym sezonie. Tak naprawdę minęły niemalże dwa lata odkąd po raz ostatni mieliśmy przyjemność ścigać się na torach w Wielkiej Brytanii. Bardzo mi tego brakowało. Jestem szczęśliwy, że większość członków zespołu przedłużyło współpracę na kolejny sezon. Znamy się całkiem dobrze, jeździliśmy ze sobą w przeszłości, choć do tej pory nie w jednej drużynie. Dostrzegam ogromny potencjał w naszym zespole. Myślę, ze stać nas na to, by powalczyć o coś więcej – opowiadał Daniel Bewley.
W ubiegłym roku ścigania na Wyspach praktycznie nie było. Belle Vue jest jednym z niewielu ośrodków, gdzie odbyły się jakiekolwiek zawody. Na stadionie w Manchesterze odbyły się choćby mistrzostwa Wielkiej Brytanii.
– Belle Vue miało szczęście być jednym z nielicznych gospodarzy jakichkolwiek zawodów w ubiegłym sezonie. Wyglądało to jednak dziwnie. Bez udziału publiczności żużel nie jest tym samym sportem. Wszyscy tęsknimy za normalnością. Głęboko wierzę w to, że już niebawem spotkamy się wszyscy na stadionach – podsumował Brytyjczyk.
SEBASTIAN SIREK
Ciekawy i perspwktywiczny skład – powodzenia i oby cało.
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”