Rok 2021 jest wyjątkowy dla kibiców z południa województwa lubuskiego. Właśnie w tym roku obchodzony jest jubileusz 75-lecia sportu żużlowego w Zielonej Górze. Z tej okazji klub z Grodu Bachusa zdecydował się przygotować tabelę najlepiej punktujących zawodników w historii.
Zgodnie z przewidywaniami, na czele klasyfikacji znajduje się legenda Falubazu – Andrzej Huszcza. „Niezniszczalny i niezatapialny” w trakcie 30 sezonów startów w żółto-biało-zielonych barwach zdobył aż 5521 oczek. Za plecami indywidualnego mistrza Polski z 1982 roku znaleźli się kolejni niezwykle zasłużeni zawodnicy dla Falubazu. Wciąż ścigający się Piotr Protasiewicz ma na koncie 2499 punktów. Trzeci w tabeli Jarosław Szymkowiak uzbierał natomiast 1804,5 punktu.
Poza prezentacją rankingu pod kątem zdobytych oczek, zielonogórzanie przedstawili też chociażby tabele dotyczące najwyższych średni meczowych i biegowych. W tej pierwszej najwyższe miejsce zajmuje Darcy Ward, który w sezonie 2015, do momentu odniesienia fatalnej kontuzji, prezentował niesamowitą formę. Najlepsza średnia biegowa należy natomiast do Rifa Saitgariejewa. Tatar przejechał w ekipie z W69 17 spotkań i wykręcił w nich średnią na poziomie 2,62 punktu.
TOP 10 zawodników Falubazu startujących w meczach ligowych w sezonach 1957-2020:
Komplet statystyk opracowanych przez zielonogórskich klub znajdziecie TUTAJ.
A pana Huszczę spotkałem w Krośnie kilka lat temu na nieudanym finale DMEJ. Zamieniliśmy kilka zdań, chwilę pogadaliśmy – fajny gość.
Panie Andrzeju, życzę wielu lat życia w świetnym zdrowiu!!!
Też spotkałem kiedyś p.Andrzeja jak wjechał do lasu bo pomylił z żoną drogę na obrzeżach ZG a ja akurat byłem z psem na spacerze.Ależ miałem niespodziankę jak się zatrzymał i zapytał o drogę.
Żużel. Wrocławianie pogrążeni w Toruniu! Odrodzony Przedpełski (RELACJA)
Żużel. GKM gromi Unię! Ogromny pech Kołodzieja (RELACJA)
Żużel. Groźny upadek w Grudziądzu! Kontuzja Kołodzieja?
Żużel. Udzielił kolegom wskazówek i podziałało. „Dziękuję, że mnie posłuchali”
Żużel. Protasiewicz szczerze przed derbami: Nie jesteśmy faworytem
Żużel. Dał się wyprzedzić w ostatnim wyścigu. Po meczu nie krył niezadowolenia