Greg Hancock, wciąż pozostający bez zatrudnienia w Polsce, wraca do Anglii. Tym razem nie jako czynny zawodnik, lecz mentor Luke’a Beckera, który, o czym już wspominaliśmy, wystartuje w nadchodzącym sezonie w barwach Wilków z Wolverhampton.
Czterokrotny mistrz świata ma pojawić się podczas debiutu młodego zawodnika w Wolverhampton. Zdaniem promotora Wilków, Petera Adamsa, obecność Hancocka tylko korzystnie może wpłynąć na Beckera.
– Luke przyjechał specjalnie do nas pod koniec ubiegłego sezonu, aby wystartować w turnieju, który organizowaliśmy. Zawody zostały jednak odwołane ze względu na złą pogodę. Przed nimi byliśmy jednak na kolacji i rozmawialiśmy o naszej potencjalnej współpracy. Określiliśmy sobie, czego obie strony w sezonie 2019 od siebie oczekują. Luke imponuje mi swoją determinacją i poważnym podejściem do uprawiania żużla. Cieszę się, że, mimo innych ofert z innych angielskich klubów, przyjął ostatecznie naszą. Mamy już też dla niego mechanika, który będzie mu podczas sezonu pomagał. Luke’a polecał nam właśnie Greg, zatem jeśli pojawi się podczas debiutu podopiecznego, młodemu człowiekowi będzie raźniej – mówi na łamach Speedway Star promotor Wolverhampton.
ŁM
Żużel. Nowa ciekawa książka dla sympatyków żużla już dostępna! W niej historia pojedynków leszczyńsko-wrocławskich
Żużel. Odrodzenie Walaska w Łodzi. „Teraz wiek nie odgrywa już takiej roli”
Żużel. Lider Wybrzeża po porażce: Ten mecz nie powinien się w ogóle rozpocząć
Żużel. Wraca czołowa liga świata! Multum Polaków pojedzie w Szwecji
Żużel. Stal wbija szpilkę Falubazowi! Policzyli im dni bez wygranej w derbach!
Żużel. Czekali na niego ponad 3500 dni. Wielki powrót Bombera!