W piątek przypadają 44. urodziny Rafała Okoniewskiego. Z okazji święta zawodnika przypominamy bogatą karierę wychowanka Polonii Piła na fotografiach Jarosława Pabijana i życzymy wszystkiego dobrego!
Największy sukces Rafała Okoniewskiego? Zwycięstwo w Złotym, Srebrnym i Brązowym Kasku, dwa mistrzostwa Europy juniorów, złoto MIMP, srebro IMP, a do tego liczne medale DMP. Był także bohaterem kilku głośnych transferów, a swego czasu kibice z Leszna mieli mu za złe, że zamienił Unię na Falubaz. Okoniewski został bohaterem złośliwych plakatów i ulotek w kształcie banknotu z jego wizerunkiem w środku i hasłem „Miałeś Unii przynieść dumę, lecz Ty wybrałeś Zielonych Górę”.
Po zakończeniu kariery „Okoń” współpracował m.in. z Szymonem Szlauderbachem, a w poprzednim roku wchodził w skład sztabu szkoleniowego Betard Sparty Wrocław. W nadchodzącym sezonie czeka go jednak największe do tej pory wyzwanie trenerskie. Były żużlowiec ma poprowadzić FOGO Unię Leszno do utrzymania w PGE Ekstralidze.
ZOBACZ TAKŻE:
Zobaczcie „Okonia” w 25 wcieleniach, na 25 fotografiach.
Okoń, to był materiał na czołowego zawodnika GP. Popełnił ten sam błąd, co kilka lat wcześniej Tomek Bajerski, czyli przeszedł do gorzowskiej Staleczki. Kolejny przykład to Przemek Pawlicki.
Domyślam się, że złośliwość spowodowana tym skąd pochodzisz, ale co do faktów opowiadasz brednie. Największe sukcesy w karierze Okoń miał właśnie w juniorskich latach w barwach gorzowskich (m. in. dwa razy złoto MIMP, brąz IMŚJ, złoto IMEJ, wygrane Brązowy i Srebrny Kask, średnia biegowa w Ekstralidze powyżej 2 punktów). Problemy zaczęły się gdy przechodząc w seniorkę (i do Unii Leszno) popadł w przeciętność, choć miewał przebłyski.
Mam nadzieję że zostanie przy żużlu, choć w nieco innej już roli. Może czas pomyśleć o szkoleniu narybku, tak na początek. Autorytet jest, doświadczenie ogromne, czego chcieć więcej…
Dużo zdrowia i spełnienia marzeń Panie Rafale.
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”