Podczas ostatniego meczu ligowego Sebastian Niedźwiedź, zawodnik OK Bedmet Kolejarza Opole, odniósł kontuzję kolana. Uraz nie był spowodowany wypadkiem na torze, a nieszczęśliwym zdarzeniem w parkingu. Teraz zawodnika czeka przerwa od startów.
U zawodnika stwierdzono zwichnięcie łękotki i zerwanie ścięgna w lewym kolanie. Jak informuje opolski klub, Sebastian Niedźwiedź jest już po konsultacjach lekarskich, a na razie musi poruszać się o kulach. We wtorek ma przejść badanie rezonansem i wtedy będą podejmowane dalsze decyzje co do leczenia. Wtedy też będzie można oszacować, ile potrwa jego przerwa w startach.
Dodajmy, że do zdarzenia doszło po pierwszym starcie Niedźwiedzia, w którym przyjechał trzeci. Kolejarz Opole musiał sobie radzić bez swojego zawodnika do końca spotkanie, ale po niezłej końcówce pokonał SpecHouse PSŻ Poznań 47:43.
Żużel. Odrodzenie Walaska w Łodzi. „Teraz wiek nie odgrywa już takiej roli”
Żużel. Lider Wybrzeża po porażce: Ten mecz nie powinien się w ogóle rozpocząć
Żużel. Wraca czołowa liga świata! Multum Polaków pojedzie w Szwecji
Żużel. Stal wbija szpilkę Falubazowi! Policzyli im dni bez wygranej w derbach!
Żużel. Czekali na niego ponad 3500 dni. Wielki powrót Bombera!
Żużel. Ze szczęścia aż zdarł głos! Prezes Stali wskazał kluczowy moment meczu