Wiemy już, że sprawdziło się to, o czym kibice i eksperci dyskutowali od momentu ogłoszenia awizowanych składów na mecz Betard Sparty Wrocław z Motorem Lublin. Paweł Miesiąc nie pojedzie w inauguracyjnym spotkaniu na Stadionie Olimpijskim. Jego miejsce zajmie Jarosław Hampel.
W gronie zawodników, których Jarosław Hampel miałby zmienić w pierwszym meczu sezonu 2020 wymieniało się również Jakuba Jamroga. Jacek Ziółkowski i Maciej Kuciapa najwidoczniej stwierdzili jednak, że tarnowianin lepiej spisze w stolicy Dolnego Śląska. Kluczowym argumentem Jamroga mogło być przede wszystkim to, że w poprzednim sezonie ścigał się w barwach drużyny prowadzonej przez Dariusza Śledzia.
– Nastroje są ogólnie bojowe. Jedziemy tam wygrać, ale ja nie jestem w składzie i nie jadę na ten mecz. Był taki skład awizowany, ja też myślałem, że będę jechał, ale działacze podjęli taką decyzję. Nie pozostaje nic, jak czekać i trzymać kciuki za zwycięstwo we Wrocławiu – powiedział Miesiąc na antenie Radia Lublin.
Przypomnijmy, że Miesiąc był w poprzednim sezonie etatowym zawodnikiem Koziołków. 35-latek pojechał we wszystkich 14 spotkaniach i zdobył w nich 105 punktów oraz siedem bonusów.
BARTOSZ RABENDA
CZYTAJ TAKŻE:
Zmarzlik: Nie ma się co mazać. Trzeba się dzień przed meczem zmobilizować
No to spędzi nie jeden miesiąc na ławie…
Poczekajmy, może Marek będzie siedział na ławie…
Całe show zostało skradzione. :'(
A Žagar przywiezie w pięciu stratach max 6 punktów…
Matej 😉
Ale łełka wycyckali…w zeszlym sezonie uratowal im tylek bedac mocną druga linia a nawet i pierwsza,szczegolnie w pierwszej fazie sezonu. Murzyn zrobił swoje murzyn może odejsc.
Miesiąc w te miesiąc w tamte . Czekał na jazdę tak długo to poczeka jeszcze trochę .
No to piękne podziękowanie za ubiegły sezon nie ma co… Rok temu Miesiąc był rewelacją E-ligi, odkryciem sezonu, człowiekiem dzięki któremu Motor jest w tym miejscu w którym jest. Kto jak kto, ale on powinien być na ostatnim miejscu do odstrzału – zrobił więcej niż od niego oczekiwano. Średnią ledwie ustępował Zagarowi. A Zagar to zawodnik bardzo konfliktowy, ciekawe co będzie jak będzie jechał swoje – czyli przeciętny poziom za który trzeba płacić dwa razy więcej niż Miesiącowi? Znajdą się ludzie którzy będą mieli kojones by odsunąć go od składu? Szkoda Pawła, ale sezon pokaże kto miał rację. Moim zdaniem w Lublinie chyba za szybko się zagalopowali i jadąc na oklep chcą walczyć o IMP. Zapominają o jednym – drużynę na mistrza buduje się latami, a nie rozbija co sezon. Kwas wylał się już przed obecnym sezonem, w następnym już mamy zapowiedzi o kolejnych wzmocnieniach więc zawodnicy jadą ze świadomością że ktoś z tej drużyny wyleci po sezonie. Nie będzie już tego luzu co rok temu.
Wielki blad…
Analizując rozkład biegów byłem przekonany, że Jamróg nie pojedzie. Chyba Ziółkowski musi mocno w niego wierzyć. Poza tym zgadzam się co do Mateja. Kto wie, czy nie byłoby lepiej dla Motoru, gdyby w składzie był i Paweł i Jakub i Jarek.
ROZPOCZYNA SIĘ SZOŁ W LUBLINIE. ATMOSFERA USIĄDZIE KOMPLETNIE PI PIERWSZYCH BATACH WE WROCKU. CHA CHA CHA. NAPINACZE NA MAXA. LECICIE DO 1 LIGI. KĘPA CHCIAŁ DREAM TEAM, BĘDZIE MIAŁ DREAM O 1 LIDZE.
Skad sie takie jelopy biora..??
Jakt skad :} Przeciez takich co maja bol ponizej plecow na dzwiek Motoru Lublin jest cale stado :}}}
Czolgista przyszedl i robi kwas w ekipie.Nie dla Hampela w Motorze!!
W meczu z Spartą nie wyjdą z trzydziestu . Kępa się popłacze po meczu. A takie było pompowanie balona….
Pokażesz jakieś przykłady gdzie ktoś z Lublina pomppwal balona? Czy pewnie jesteś stałym bywalcem sprtowych syfów gdzie to właśnie jest pompowany ten balon. Bo działacze z Lublina mówią że chce włączyć się w walkę o play-off o żadnym medalu nie mówią, a kibice bardziej się martwią przyjściem Jarka niż z tego się cieszą.
Zostaw to gooo..wno, niech sobie poszczeka, to hejtuja te same jelopy co na syfach.
Oby Pawel z Kuba wykopali czolgiste ze skladu.
Oby ciebie stad wykopali
Milcz bo wykopie na wykopki.
Zagar do Rowu.
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”
Żużel. Sajfutdinow skradł show w Lublinie. Po zawodach chwalił… Przyjemskiego