Nie możemy i nie chcemy w to uwierzyć. Tomasz Skrzypek, trener Fogo Unii Leszno od przygotowania kondycyjnego, nie żyje. Jeszcze w sobotni wieczór stał w narożniku swojego zawodnika podczas gali sportów walki FEN 26 we wrocławskiej Orbicie. Miał 52 lata.
Tomasza Skrzypka znaleziono martwego w mieszkaniu na wrocławskich Krzykach. Przyczyną zgonu był najpewniej wylew wewnętrzny. Prokuratura zleciła sekcję zwłok.
Tomasz Skrzypek miał wielki udział w trzech ostatnich mistrzowskich tytułach Fogo Unii.
W sobotni wieczór Tomasz Skrzypek prowadził Dominika Zadorę w jego walce z Wojciechem Wierzbickim, którą przegrał z powodu kontuzji. W tym samym czasie w Lesznie odbywała się gala z okazji drużynowego mistrzostwa Polski Fogo Unii. Piotr Baron w szczególny sposób dziękował właśnie Skrzypkowi…
– Chciałbym podziękować Tomkowi Skrzypkowi, który nam świetnie tę drużynę przygotował. Od niego musimy te podziękowania zacząć. Do tego mieliśmy dziewięciu ludzi, którzy chcieli odnieść sukces. Tomek był przez wiele lat trenerem kadry narodowej K1, więc śmiało możemy mówić, że żużlowcy podjęli rękawice – mówił m.in. Piotr Baron.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”