Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że David Bellego nadal będzie startował w PGE Ekstralidze. Francuz miał przyjąć ofertę beniaminka rozgrywek, czyli Cellfast Wilków Krosno lub Stelmet Falubazu Zielona Góra. Do gry o swojego byłego zawodnika wszedł jednak prezes Polonii Bydgoszcz, Jerzy Kanclerz, który buduje skład na awans w przyszłym sezonie i przelicytował finalistów eWinner 1. Ligi.
Bellego ma za sobą debiutancki rok w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wielu widziało w nim kandydata na czarnego konia sezonu, ale Francuz niespecjalnie zachwycił – wykręcił średnią 1,487 punktu na bieg. Najskuteczniejszy był w meczu z beniaminkiem z Ostrowa Wielkopolskiego, gdy zdobył 9 punktów i bonus.
Polonia Bydgoszcz wygrała walkę o tego żużlowca, a to nie jedyny przykład „przelicytowania” innej oferty – bydgoszczanie przebili ostatnio ROW-u Rybnik i sprowadzili Andreasa Lyagera, mimo, że ten miał już ustalone warunki kontraktu z prezesem Krzysztofem Mrozkiem. A dodajmy, że w Polonii jeździć nadal będą m.in. Kenneth Bjerre i Wiktor Przyjemski.
W Bydgoszczy mają ekstraligowe marzenia, a pomóc w awansie ma zbudowanie solidnego składu, w którym nie będzie „dziur”. Tymczasem w finale eWinner 1. Ligi „do przerwy” prowadzą Wilki Krosno, które wygrały pierwszy mecz z Falubazem 50:40. Rewanż zaplanowano na 25 września.
Żużel. Nietypowe historie kierownika. Gratka dla kibiców z Gniezna
Żużel. Kolejna edycja Meczu Narodów za nami
Żużel. Wybrzeże łata dziury w składzie. Klub pozyskał dwóch nowych zawodników
Żużel. Sukces Polaków w Daugavpils! Trzech Biało-Czerwonych z awansem!
Żużel. Śmierć nie odstraszyła. Tłumy w Niemczech
Żużel. Pauzował rok i wrócił w wielkim stylu. W wolnym czasie studiuje… anatomię