Wiele wskazuje na to, że tegoroczny sezon może być jednym z najsłabszych w karierze Lewisa Hamiltona. Siedmiokrotny mistrz świata prezentuje formę daleko odbiegającą od tej, do jakiej przyzwyczaił kibiców na przestrzeni ostatnich lat. Sam ma zresztą tego pełną świadomość.
„Trzynaste miejsce Lewisa Hamiltona to najgorszy wynik w jego wykonaniu od co najmniej dekady” – w taki właśnie sposób Andrew Benson (dziennikarz BBC) podsumował ostatni występ Brytyjczyka na słynnym torze Imola. I trzeba przyznać, że w słowach tych nie ma cienia przesady. Doświadczony kierowca zdążył przyzwyczaić do tego, że jeśli kończy wyścig bez punktu, to tylko ze względu na awarię swojego bolidu. Wygląda jednak na to, że takie sytuacje mogą zdarzać się częściej w tym sezonie.
Forma brytyjskiego kierowcy jest w tym roku bardzo nierówna. Oto, jak prezentował się w poszczególnych wyścigach:
GP Bahrajnu – 3 miejsce
GP Arabii Saudyjskiej – 10 miejsce
GP Australii – 4 miejsce
GP Emilii-Romanii – 13 miejsce
Sam zainteresowany twierdzi, że w bieżącym sezonie nie ma już raczej szans na włączenie się do walki o mistrzostwo świata.
W tym roku nie walczymy o tytuł, tylko z naszym samochodem. Staramy się go zrozumieć, rozwinąć i zanotować progres w dalszej części sezonu – przyznał.
Niewykluczone, że miniony rok był ostatnim, w którym Brytyjczyk realnie liczył się w walce o mistrzostwo świata. Wówczas przegrał rywalizację o tytuł z Maxem Verstappenem na ostatnim okrążeniu wyścigu o GP Abu Zabi.
Jordan Tomczyk
Najlepsze kursy piłkarskie online:
Żużel. Dokonali tego jako pierwsi! Braterski duet zapisał się na kartach historii Grand Prix!
Żużel. Niepowtarzalny motocykl. Wyciął go… z drewna!
Żużel. Unia ma zastępstwo za Bellego! Jaskółki zdecydowały się na transfer
Żużel. Dobrucki zdecydował! Jest dzika karta na eliminacje Grand Prix
Żużel. Pojechał słabe GP, a potem potrącił go samochód. Bewley liczy na poprawę w Warszawie
Czarnecki o czarnym sporcie i siatkówce. Igrzyska: Nadzieje i obawy (FELIETON)