Kilka dni temu zespół Masarny Avesta przywrócił do składu Antonio Lindbaecka, który został oskarżony o jazdę pod wpływem alkoholu. Powrót zawodnika ma jednak dla klubu dość poważne konsekwencje finansowe.
Decyzja o przywróceniu żużlowca z powrotem do zespołu spotkała się z dezaprobatą jednego z głównych sponsorów klubu. W wyrazie protestu zerwał on umowę sponsorską z Masarną. Szwedzi nie podają do publicznej wiadomości nazwy podmiotu, który wskutek powrotu Lindbaecka wycofał się ze wspierania zespołu.
– Nic na to nie poradzimy. Widocznie firma ma politykę, która nie jest zgodna z naszą – mówi dla SVT Sport pełniący obowiązki prezesa klubu, Roger Uppgard.
Po wycofaniu się sponsora klub poinformował o zastąpieniu go innym. Miejsce poprzedniego zajął jeden z lokalnych pubów.
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”