Emil Sajfutdinow wygrał rywalizację o brązowy medal Indywidualnych Mistrzostw Świata. Na poniedziałkowym spotkaniu z kibicami w Bydgoszczy Rosjanin podsumował sezon, jednocześnie bardzo ciepło wyrażając się o Bydgoszczy i miejscowej Polonii.
– Brązowy medal nie smakuje jak złoty. Smak złota poznam dopiero w przyszłości. Jestem o tym przekonany. W tym roku mieliśmy wiele wyzwań sprzętowych. Silniki, opony, procedury startowe. Skończyło się na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej GP i jest to dobra pozycja wyjściowa do ataku w przyszłym sezonie – mówił Sajfutdinow.
Żużlowiec opowiedział także o swoim sentymencie do Bydgoszczy. – Co prawda jeżdżę w ostatnich latach dla innych klubów niż Polonia, ale Bydgoszcz to mój dom. Tutaj się osiedliłem i tutaj mieszkam. Mam bardzo dobre relacje z władzami klubu, który mam nadzieję kiedyś powróci do Ekstraligi. Kiedy tylko chcę zawsze mogę wyjechać na tor i potrenować, dlatego do Bydgoszczy mam i zawsze będę miał bardzo duży sentyment – podkreślił.
I choć Emil Sajfutdinow w zbliżającym się okienku zmieni klub i wróci do Kujawsko-Pomorskiego, to jednak zasili szeregi Apatora Toruń.
Żużel. Odrodzenie Walaska w Łodzi. „Teraz wiek nie odgrywa już takiej roli”
Żużel. Lider Wybrzeża po porażce: Ten mecz nie powinien się w ogóle rozpocząć
Żużel. Wraca czołowa liga świata! Multum Polaków pojedzie w Szwecji
Żużel. Stal wbija szpilkę Falubazowi! Policzyli im dni bez wygranej w derbach!
Żużel. Czekali na niego ponad 3500 dni. Wielki powrót Bombera!
Żużel. Ze szczęścia aż zdarł głos! Prezes Stali wskazał kluczowy moment meczu