Coraz lepsze wiadomości spływają ze Śląska. Klub poinformował, że 21 czerwca Polski Związek Motorowy przyznał licencję owalowi w Świętochłowicach. Na razie pozwala ona jedynie na treningi, ale jest to duży krok w kierunku powrotu żużla do tego miasta.
Oczekiwanie na żużel w Świętochłowicach zmierza ku końcowi. Zakończyła się rozpoczęta kilka lat temu przebudowa stadionu – zamontowano odwodnienie liniowe oraz dmuchane bandy. Tym samym zrobiono wszystko żeby jeszcze w tym roku warkot motocykli wrócił na „Skałkę”. Jak się okazuje jest coraz bliżej takiej sytuacji. Śląsk poinformował o przyznaniu licencji na treningi. Dzięki temu adepci szkółki będą mogli trenować „u siebie”.
Jeszcze w 2017 roku Świętochłowice były gospodarzem półfinału indywidualnych mistrzostw Polski. Startowali w nim między innymi: Przemysław Pawlicki, Janusz Kołodziej czy Dominik Kubera. W ostatnich latach było wiele zawirowań z modernizacją stadionu. Przerwano ją w 2019 roku. Sytuacji nie poprawiała także pandemia Covid-19. Mimo tych trudności działacze i kibice nie poddali się czego efektem jest uzyskana licencja.
Żużel. Karol Strasburger: Bartek odczaruje klątwę. Żużel jest po prostu piękny (WYWIAD)
Żużel. Wielkie ściganie w Ostrowie. Górą gospodarze! (RELACJA)
Żużel. Ostra krytyka ze strony Michelsena! Duńczyk starł się z Morrisem
Żużel. Kolejny triumf Cellfast Wilków. Krośnianie nadal niepokonani (RELACJA)
Żużel. Bewley wygrywa kwalifikacje i zgarnia 4 punkty! Zmarzlik poza finałem!
Żużel. Wygrał w Chorwacji, teraz chce pójść za ciosem! „Dam z siebie 110 procent”