Dominik Kubera miał być „czarnym koniem” tegorocznej rundy cyklu Grand Prix rozgrywanej na PGE Narodowym w Warszawie. 24-latek może jednak mówić o sporym pechu, bowiem w przeddzień zawodów, podczas kwalifikacji, uległ bardzo groźnemu wypadkowi i doznał urazu kręgosłupa. Żużlowcy reprezentujący Biało-Czerwonych wyrazili wsparcie dla „Domina” za pomocą symbolicznego gestu.
Maciej Janowski, Bartosz Zmarzlik oraz Bartłomiej Kowalski, zastępujący w tych zawodach Kuberę, postanowili wesprzeć swojego kolegę pozując z kartką, na której widnieje napis „Dominik trzymaj się!”. W ich towarzystwie znajduje się również szkoleniowiec kadry, Rafał Dobrucki, a także Dariusz Cieślak z Głównej Komisji Sportu Żużlowego.
Do upadku 24-latka doszło na początku kwalifikacji. Pod koniec okrążenia zawodnikowi podniosło motocykl. Żużlowiec nie opanował maszyny i z impetem uderzył plecami o tor. Teraz czeka go dłuższa przerwa w startach.
Oprócz wspomnianych wyżej zawodników, Polaków reprezentować będzie Patryk Dudek, a także rezerwowi – Wiktor Przyjemski oraz Kacper Pludra. Start zawodów na Stadionie Narodowym zaplanowano na godzinę 19:00.
Żużel. Znamy składy na derby! Zmiany w szeregach Falubazu
Żużel. Przemiana Jasona Doyle’a. Potwierdzi dobrą formę w Polsce?
Żużel. Wraca żużlowe El Classico! Ma w pamięci szczególne derby
Żużel. Michelsen zdołowany po remisie. Nie zasłania się torem
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!