Max Dilger minionego sezonu nie zaliczy do udanych. Zawodnik Polonii Piła w czerwcu uległ kontuzji, która uniemożliwiła mu dalsze starty. Jak przyznaje sam zawodnik, obecnie jest w pełni gotowy do jazdy i liczy na to, że kolejny sezon będzie zdecydowanie lepszy od poprzedniego.
– Jestem w pełni zdrowy i gotowy do jazdy. Jeśli chodzi o miniony sezon, to wiadomo, jak to wyglądało. Kontuzja mocno skomplikowała całą sytuację. Do jej momentu starałem się dawać z siebie wszystko i nie wychodziło to najgorzej. Niestety, stało się, jak się stało, ale taki jest żużel. Kontuzja jest w stanie przekreślić wszelkie przedsezonowe założenia – mówi nam niemiecki zawodnik.
W Polsce zawodnik w minionym sezonie żużlowiec reprezentował barwy drugoligowej Polonii Piła. Czy zatem w sezonie 2023 również będzie w Polonii? – Na pewno chcę ścigać się w ligach polskiej oraz szwedzkiej, żeby regularność startów była zachowana. Pierwszeństwo oczywiście ma zespół z Piły, ale propozycje startów są również z innych klubów. Mogę powiedzieć, że na pewno w polskiej lidze w sezonie 2023 wystartuję – podsumowuje Niemiec.
Żużel. Żużlowa kolekcja na sprzedaż. Jest warta… ponad milion! (ZDJĘCIA)
Żużel. Zmaga się z urazem, ale potrafi przywieźć czysty komplet! „Zbieramy punkty”
Żużel. Mistrz potwierdzi dominację? Znane składy na hit w Częstochowie
Żużel. Duże zmiany w Falubazie. Miasto już nie będzie rządzić klubem?
Żużel. Kapitan Wilków nagrodzony. Sprawi niespodziankę?
Żużel. Znamy składy na derby! Zmiany w szeregach Falubazu