Piotr Protasiewicz. Foto: Łukasz Forysiak, Falubaz Zielona Góra
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Falubaz Zielona Góra jako czwarty ekstraligowiec wyjechał na domowy tor w 2021 roku. Radości z powrotu do treningów przy W69 nie kryli podopieczni Piotra Żyto. Kapitan zielonogórzan Piotr Protasiewicz stwierdził, że drużyna będzie przebywać teraz na torze tak często, jak tylko jest to możliwe.

– Teraz szybko nas z toru nie wygonią! Do maksimum chcemy wykorzystać możliwość ścigania po zimie – mówił Protasiewicz w rozmowie z mediami klubowymi. – Przy pierwszym wyjeździe na motocyklu czułem się trochę sztywno, bo po długiej zimie brakowało luzu, ale z każdym kolejnym wyjazdem nabiera się pewności i szybkości – przyznawał z kolei Jakub Osyczka.

Co istotne, pierwsze okrążenia w roli gospodarza na zielonogórskim obiekcie przejechał Max Fricke. Australijczyk to jeden z dwóch, obok Mateja Zagara, nabytków Falubazu z listopadowego okienka transferowego. – Jestem podekscytowany tym, że wreszcie wyjechaliśmy na tor w Zielonej Górze. Wielkie brawa dla wszystkich osób, które przyczyniły się do tego, że nadaje się do jazdy. Z niecierpliwością czekam na kolejne treningi – podkreślał 25-latek.

Z poczynań zawodników zadowolony jest także Piotr Żyto. Trener Falubazu wierzy również, że po przejściu Covid-19 w dobrym stylu na tor wróci Patryk Dudek, czyli lider jego drużyny.

– Widać, że każdy mocno się przyłożył do zimowych przygotowań. Pierwszy trening jest po to, by się rozjeździć po zimie, zapoznać z torem i to się udało, bo ten był świetnie przygotowany. Wkrótce odbędą się kolejne jednostki treningowe, dzięki czemu nasi żużlowcy będą w pełni gotowi do startu ligi. Patryk Dudek po rekonwalescencji też nie powinien mieć problemu, by się szybko odnaleźć na torze. To klasowy zawodnik, który mimo skróconego przez chorobę okresu przygotowawczego, z łatwością dołączy do drużyny – stwierdził szkoleniowiec.

Żółto-biało-zieloni rozpoczną rozgrywki w niedzielę, 4 kwietnia. Pierwszym rywalem Falubazu będzie beniaminek PGE Ekstraligi, eWinner Apator Toruń. Mecz odbędzie się na Motoarenie.