Emil Sajfutdinow fot. Paweł Prochowski
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W tym okienku transferowym może dojść do hitu transferowego, a po kilku latach Emil Sajfutdinow może opuścić Unię Leszno. Fani Byków nie chcieli do końca dawać wiary tym doniesieniom, ale ostatnio sam zawodnik przyznał, że po sezonie zmieni klub.

 

Jak podaje portal speedway-press.ru, Sajfutdinow potwierdził tę informację na spotkaniu z kibicami rosyjskiej Mega Łady, przed sobotnim turniejem Grand Prix w Togliatti. Rosjanin miał przekazać, że jeszcze nie wie, gdzie będzie jeździł, ale na pewno zmienia klub w Polsce i obecnie… trwają negocjacje. Dużo w tym kontekście mówi się o Apatorze Toruń, choć naturalnie na oficjalne potwierdzenie tych informacji trzeba będzie poczekać do listopada.

Odejście Sajfutdinowa bez wątpienia doprowadzi do małej rewolucji w składzie leszczyńskich Byków. Przypomnijmy, że władze klubu osiągnęły już porozumienie z Jasonem Doylem, ale niepewna jest przyszłość Piotra Pawlickiego. W Lesznie raczej zostaną Jaimon Lidsey i Janusz Kołodziej, którzy podkreślają, że dobrze czują się w Unii i nie chcieliby nic zmieniać.