Daniel Bewley, Patryk Dudek, Siergiej Łogaczow, fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Patryk Dudek wygrał turniej SEC Challenge w Pardubicach. Reprezentant Polski regularnie punktował w każdym wyścigu sobotniego turnieju i zapewnił sobie awans do Mistrzostw Europy. Poza 29-latkiem udział w cyklu SEC wywalczyli Daniel Bewley, Siergiej Łogaczow, Andrzej Lebiediew i Patrick Hansen.

 

Zawody w Pardubicach miały dwóch wyraźnych faworytów. Ze względu na dyspozycję z początku sezonu kandydatami do zwycięstwa w czeskim turnieju byli Patryk Dudek i Wadim Tarasienko. Zielonogórzanin w pierwszych meczach Marwis.pl Falubazu Zielona Góra regularnie zdobywał dwucyfrową liczbę punktów i w końcu przypominał tego zawodnika, który w 2017 roku wywalczył wicemistrzostwo świata. Rosjanin z kolei z rewelacyjnej strony spisywał się w meczach eWinner 1. Ligi. 27-latek świetnie wcielił się w rolę lidera Abramczyk Polonii Bydgoszcz i jest czołowym zawodnikiem rozgrywek. Polscy kibice bardzo liczyli również na drugiego zawodnika biało-czerwonych – Jakuba Jamroga. Żużlowiec Zdunek Wybrzeża Gdańsk również zaliczył niezłe wejście w sezon i w pięciu dotychczasowych spotkaniach punktował na poziomie 2,077 punktu na bieg.

Początek turnieju przyniósł sporo nieoczekiwanych rozstrzygnięć. W otwierającym biegu Timo Lahti i Nicolas Covatti zostawili daleko za sobą Wadima Tarasienkę i Andrzeja Lebiediewa. Chwilę później doszło pierwszej i jedynej groźnej sytuacji. Aleksandr Łoktajew nie opanował motocykla, zderzył się najpierw z Patrickem Hansenem, a potem z Siergiejem Łogaczowem i upadł na tor. Na szczęście, za sprawą roztropnego zachowania zawodnika ROW-u Rybnik nikomu nic się nie stało. Wyścigi pierwszej serii nie dały zbyt wielu powodów radości polskim kibicom. Najpierw w taśmę wjechał Jakub Jamróg, a w czwartej gonitwie zwycięstwa nie odniósł Patryk Dudek. Lider Falubazu prowadził przez trzy okrążenia, ale ostatecznie dał się wyprzedzić Danielowi Bewleyowi.

W drugiej serii startów bardzo dobrą dyspozycję potwierdzili Lahti i Bewley. Fin i Brytyjczyk tym razem rewelacyjnie wyszli ze startu w odpowiednio piątym oraz szóstym wyścigu i bez większych problemów dojechali do mety na pierwszych miejscach. Wciąż trzeba było czekać na pierwszy triumf Polaka. Dudek tym razem dojechał do mety za Andrzejem Lebiediewem, a Jamróg do pisał do swojego dorobku zaledwie jedno oczko. Dość dużym zaskoczeniem była postawa Tarasienki. Rosjanin miał na koncie dwa punkty i musiał rewelacyjnie spisać się w dalszej części zawodów, aby marzyć o awansie do cyklu SEC.

Na zwycięstwo Dudka trzeba było czekać do dziewiątej gonitwy. Polak nie wystartował rewelacyjnie, ale świetnie popracował na pierwszym łuku, wysforował się do mety i pognał do mety. Bardzo atrakcyjny dla widzów był jedenasty wyścig. W nim Jamróg bardzo dobrze wyszedł ze startu, ale już na przeciwległej prostej wyprzedzili go Tarasienko i Bewley. Drugi z biało-czerwonych nie dał jednak za wygraną i stoczył świetny pojedynek z Brytyjczykiem. Zawodnicy kilka razy zmienili się pozycjami i ostatecznie to tarnowianin wjechał na metę na drugim miejscu. Trzecie miejsce Lahtiego sprawiło, że po trzech seriach nie było już zawodnika z kompletem oczek. Po siedem punktów w klasyfikacji po dwunastu wyścigach mieli Lahti, Bewley, Łogaczow i Dudek. Na uwagę zasługiwali też Lebiediew i Thorssel. Zarówno Łotysz, jak i Szwed mieli po dwa zwycięstwa oraz jednej wpadce i wyraźnie potwierdzali, że zależy im na awansie.

Zawodnicy z czołówki turnieju spotkali się w trzynastym wyścigu. Kolejnym bardzo dobrym manewrem popisał się Łogaczow, który na pierwszym okrążeniu ograł Thorssella i zapewnił sobie trzy punkty. Szwed na trasie był znacznie wolniejszy niż wcześniej i dał się wyprzedzić także Bewleyowi. Nadzieję na satysfakcjonujący wynik w czternastej gonitwie przedłużył sobie Jamróg. Żużlowiec gdańszczan wygrał bieg z dość słabą obsadą i mógł marzyć o znalezieniu się w czołowej piątce. Szesnasty wyścig był natomiast ozdobą całych zawodów. Arcyciekawy bój o trzy oczka stoczyli Lebiediew, Hansen oraz Aspgren. Zawodnicy zmieniali się pozycjami, przeprowadzali odważne akcje i przez cały bieg wielką zagadką było to, kto przyjedzie do mety na pierwszym miejscu. Ostatecznie niesamowity atak zaprezentował Lebiediew i znacznie przybliżył się do wywalczenia miejsca w SEC.

W ostatniej serii świetną formę z początku zawodów przypomniał sobie Lahti. Po dobrym rozegraniu startu Fin popędził do mety i mógł myśleć o awansie do Mistrzostw Europy. Gonitwę później polskich kibiców uradował Dudek. Wicemistrz świata z 2017 roku dość długo męczył się z Nicolasem Covattim, dojechał do mety przed Włochem i zapewnił sobie udział w SEC. Zgodnie z oczekiwaniami, w 20. wyścigu awans wywalczyli z kolei Bewley i Lebiediew. Na 20 wyścigach rywalizacja w Pardubicach jednak się nie zakończyła. Do rozegrania były bowiem trzy biegi dodatkowe. Bój o zwycięstwo stoczyli Bewley i Dudek, Lebiediew oraz Łogaczow zmierzyli się o trzecią lokatę, a Lahti i Hansen stoczyli kluczowy pojedynek o piąte miejsce.

Dwa pierwsze niezaplanowane przed meczem wyścigi zbyt wielu emocji nie dostarczyły. Hansen zdołał ograć Lahtiego i mógł już myśleć o przygotowaniach do SEC. Następnie podium w turnieju zapewnił sobie Łogaczow. Na koniec Dudek zamknął Bewleya, ale Brytyjczyk miał chrapkę na zwycięstw. Młody zawodnik ostro naciskał, jednak na mecie był minimalnie gorszy od zielonogórzanina.

Przypomnijmy, że Dudek, Bewley, Łogaczow i Lebiediew i Hansen dołączyli do Roberta Lamberta, Leona Madsena, Mikkela Michelsena, Bartosza Smektały i Nickiego Pedersena, czyli zawodników, którzy mają pewny udział w cyklu SEC. Stawkę uzupełnią żużlowcy, którzy otrzymają od organizatorów cyklu “dzikie karty”. W tym roku zawodnicy powalczą o medale mistrzostw Europy na torach w Bydgoszczy, Gustrow, Gdańsku i Rybniku.

SEC Challenge w Pardubiach:

1.Patryk Dudek (Polska) 12+3 (2,2,3,2,3) awans do cyklu SEC 2021

2. Daniel Bewley (Wielka Brytania 12+2 (3,3,1,2,3) awans do cyklu SEC 2021

3. Siergiej Łogaczow (Rosja) 11+3 (2,3,2,3,1) awans do cyklu SEC 2021

4. Andrzej Lebiediew (Łotwa 11+2 (0,3,3,3,2) awans do cyklu SEC 2021

5. Patrick Hansen (Dania) 10+3 (3,1,2,2,2) awans do cyklu SEC 2021

6. Timo Lahti (Finlandia) 10+2 (3,3,1,0,3)

7. Wadim Tarasienko (Rosja) 9 (1,1,3,1,3)

8. Jacob Thorssell (Szwecja) 8 (3,0,3,1,1)

9. Pontus Aspgren (Szwecja) 8 (1,2,2,1,2)

10. David Bellego (Francja) 7 (1,2,1,3,0)

11. Jakub Jamróg (Polska) 7 (t,1,2,3,1)

12. Nicolas Covatti (Włochy) 6 (2,0,0,2,2)

13. Erik Riss (Niemcy) 4 (2,0,0,1,1)

14. Aleksandr Łoktajew (Ukraina) 3 (w,2,1,0,0)

15. Josef Franc (Czechy) 1 (0,1,0,0,d)

16. Eduard Krcmar (Czechy) 1 (1,)

17. Matić Ivacić (Słowenia) 0 (0,0,0,0,0)

Bieg po biegu:

1.LAHTI, Covatti, Tarasienko, Lebiediew

2. HANSEN, Łogaczow, Krcmar, Łoktajew (w)

3. THORSSELL, Riss, Bellego, Ivacić

4. BEWLEY, Dudek, Apsgren, Franc

5. LAHTI, Łoktajew, Franc, Ivacić

6. BEWLEY, Bellego, Hansen, Covatti

7. ŁOGACZOW, Aspgren, Tarasienko, Riss

8. LEBIEDIEW, Dudek, Jamróg, Thorssell

9. DUDEK, Hansen, Lahti, Riss

10. THORSSELL, Aspgren, Łoktajew, Covatti

11. TARASIENKO, Jamróg, Bewley, Ivacić

12. LEBIEDIEW, Łogaczow, Bellego, Franc

13. ŁOGACZOW, Bewley, Thorssell, Lahti

14. JAMRÓG, Covatti, Riss, Franc

15. BELLEGO, Dudek, Tarasienko, Łoktajew

16. LEBIEDIEW, Hansen, Aspgren, Ivacić

17. LAHTI, Aspgren, Jamróg, Bellego

18. DUDEK, Covatti, Łogaczow, Ivacić

19. TARASIENKO, Hansen, Thorssell, Franc (d)

20. BEWLEY, Lebiediew, Riss, Łoktajew

Bieg dodatkowy nr 1. HANSEN, Lahti

Bieg dodatkowy nr 2. ŁOGACZOW, Lebiediew

Bieg dodatkowy nr 3. DUDEK, Bewley

Sędziował: Artur Kuśmierz

Widzów: 700