Fot. Jarosław Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W dalszym ciągu nie wiadomo, w jakim klubie wystartuje w przyszłym sezonie Peter Ljung. Zawodnik nie może się zdecydować, gdzie podpisać umowę, a kluby zaczynają tracić cierpliwość. 

Jak już pisaliśmy, w boju o Szweda pozostały już tylko dwa kluby – Unia Tarnów oraz Wilki Krosno. To pomiędzy tymi drużynami Peter Ljung dokona wyboru. Zawodnik rozmawia z dwoma klubami, zainteresowani jednak powoli zaczynają tracić cierpliwość do tych negocjacji.

Przegrany licytacji o Szweda będzie musiał niemal natychmiast dojść do porozumienia z drugim obcokrajowcem (w Tarnowie zakontraktowano już Nielsa Kristiana Iversena, a w Krośnie Andrzeja Lebiediewa), a rynek jest już bardzo wąski. Jak udało nam się ustalić, oba kluby solidarnie oczekują od Szweda wiążącej decyzji we wtorek. 

Przypomnijmy, że Unia Tarnów przelicytowała ostatnio ofertę, jaką Krosno złożyło Iversenowi. Czy w pojedynku transferowym Tarnów – Krosno będzie 2:0 czy może Wilki doprowadzą do remisu? Przekonamy się najprawdopodobniej dziś wieczorem.

Jeśli Ljung zdecyduje się pozostać w Tarnowie, do Krosna trafi najprawdopodobniej Czech, Vaclav Milik. 

3 komentarze on Żużel. Ljungowi tyka zegar. Musi decydować – Krosno czy Tarnów?
    Slawek
    10 Nov 2020
     1:45pm

    Ma chłop ewidentnie dylemat. W Tarnowie ma pozycję wyniki też niczego sobie, w Krośnie to zmiana środowiska, ale kto wie, może na lepsze. Młody już też nie jest, więc nie wiem no co czeka..

Skomentuj

3 komentarze on Żużel. Ljungowi tyka zegar. Musi decydować – Krosno czy Tarnów?
    Slawek
    10 Nov 2020
     1:45pm

    Ma chłop ewidentnie dylemat. W Tarnowie ma pozycję wyniki też niczego sobie, w Krośnie to zmiana środowiska, ale kto wie, może na lepsze. Młody już też nie jest, więc nie wiem no co czeka..

Skomentuj