Grzegorz Zengota. Foto: Jarek Pabijan
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Po długiej przewie, związanej ze skomplikowaną kontuzją nogi, Grzegorz Zengota w końcu wrócił do ścigania. I choć był związany kontraktem z Motorem Lublin, to w tym roku jeździł w barwach klubu z Bydgoszczy, gdzie walnie przyczynił się do zapewnienia pierwszoligowego bytu. We wtorek oficjalnie podziękował działaczom oraz kibicom Motoru Lublin za wsparcie w czasie rehabilitacji i pożegnał się z Koziołkami.

Zengota barwy Motoru Lublin reprezentował od 2019 roku, choć przez cały ten czas nie miał szans na to, aby wystąpić w meczu ligowym. Jego rehabilitacja była skomplikowana i długotrwała, dopiero w drugiej połowie sezonu 2020 Zielonogórzanin mógł wznowić treningi. Finalnie, wypożyczony do Bydgoszczy Zengota odegrał bardzo ważną rolę w utrzymaniu się Gryfów w eWinner 1. Lidze.

W sezonie 2021 Grzegorza Zengoty nie zobaczymy w barwach Koziołków. Zawodnik złożył oficjalne podziękowania i pożegnał się z klubem z województwa lubelskiego. Nieoficjalnie zaś mówi się o tym, że na dłużej zadomowi się w… Bydgoszczy. Jako zawodnik Polonii ma zostać przedstawiony w środę.

4 komentarze on Żużel. Grzegorz Zengota podziękował za pomoc i pożegnał się z Motorem
    Piotr
    3 Nov 2020
     4:48pm

    Dobrze ze w ZG są mądrzy ludzie i mimo telefonów i ofert nie zdecydowali się na niego..Uffff

    Slawek
    3 Nov 2020
     6:45pm

    Fajnie że wrócił do ścigania i za to czapki z głów, ale w tej chwili to zawodnik tylko na pierwszą ligę, tam przynajmniej pościga się trochę.

    Amator
    3 Nov 2020
     7:16pm

    Jesli faktycznie byl dogadany w Rybniku i w ostatnim dniu dal sie przekupic, to naprawde stracil u mnie duzo, kolejna zlotowa..

      Rocket fuel
      4 Nov 2020
       11:57am

      A był dogadany czy w „kuluarach” zaszłyszałeś? Przecież Rybnik nie ma kasy, to kto będzie chciał z nimi rozmawiać?

Skomentuj

4 komentarze on Żużel. Grzegorz Zengota podziękował za pomoc i pożegnał się z Motorem
    Piotr
    3 Nov 2020
     4:48pm

    Dobrze ze w ZG są mądrzy ludzie i mimo telefonów i ofert nie zdecydowali się na niego..Uffff

    Slawek
    3 Nov 2020
     6:45pm

    Fajnie że wrócił do ścigania i za to czapki z głów, ale w tej chwili to zawodnik tylko na pierwszą ligę, tam przynajmniej pościga się trochę.

    Amator
    3 Nov 2020
     7:16pm

    Jesli faktycznie byl dogadany w Rybniku i w ostatnim dniu dal sie przekupic, to naprawde stracil u mnie duzo, kolejna zlotowa..

      Rocket fuel
      4 Nov 2020
       11:57am

      A był dogadany czy w „kuluarach” zaszłyszałeś? Przecież Rybnik nie ma kasy, to kto będzie chciał z nimi rozmawiać?

Skomentuj